Antychłopak- Penelope Ward

 Choć ta propozycja była bardzo kusząca, nie zamierzałam z niej korzystać. Byłam samodzielną kobietą i nie lubiłam sprawiać wrażenia, że nie daję sobie rady.



Tytuł:Antychłopak

 

Cykl: 

 

Liczba stron: 328

 

Wydawnictwo: Wydawnictwo Editio Red


Autorka bestsellerów New York Timesa
Co może zrobić ze swoim życiem samotna matka niemowlęcia? Carys na razie nie mogła wrócić do pracy, przecież nie miała z kim zostawić Sunny. Zresztą nie chciała wracać do swojej starej firmy — nie, dopóki dyrektorem był ojciec Sunny. Poświęcała się więc w pełni córeczce i próbowała odpoczywać, kiedy mała zasypiała, co jednak nie zawsze się udawało. Przyczyną bezsennych nocy był hałas zza ściany. Sąsiad głośno cieszył się kawalerską wolnością.

Deacon, utalentowany projektant gier, był przystojny, przyjazny i miał poczucie humoru. Podobał się Carys. Ale nie miał najmniejszej ochoty na poważne relacje, w jego życiowych planach nie było też miejsca na dzieci. Którejś nocy role się odwróciły. Maleńka Sunny chorowała, głośno płakała i trudno ją było uspokoić. W końcu ktoś zapukał do drzwi. To był Deacon. I wcale nie przyszedł się awanturować. Na jego widok Sunny się uspokoiła. A potem — na jego rękach — usnęła.

Ten wieczór wiele zmienił. Carys i Deacon stali się sobie bliżsi. Stopniowo ich przyjaźń się pogłębiała. Śliczna Carys okazała się ciepłą, serdeczną kobietą. A Deacon miał w sobie pokłady wrażliwości i empatii, a do tego był czuły. Jednak oboje wiedzieli, że nie mogą być razem. Z wielu powodów. Tymczasem Deacon powoli zdawał sobie sprawę z tego, że nie może się wyrzec Carys. A ona coraz częściej łapała się na marzeniu o przystojnym sąsiedzie. Tylko że baśniowe zakończenia nie zdarzają się w prawdziwym świecie, prawda?

Czy może istnieć ktoś bardziej nieodpowiedni?  

(opis z Lubimy Czytac.pl)

Co ja mówiłem? Jakby ktoś pozbawił mnie resztek rozsądku. Słowa wypływające z moich ust zdawały się całkowicie omijać mózg.

 

Carys to dziewczyna, która źle ulokowała swoje uczucia. Przez to została sama z dzieckiem i próbuje stanąć na nogi. Jak się okazuje, przy chorym dziecku nie jest to wcale łatwe. Kiedyś miała marzenia i wielkie plany wszystko to się zmieniło, kiedy na świat przyszła jej córeczka. Jednak nie żałuje tego, jak wygląda jej życie, bo przecież ma Sunny. Jej życie zmienia się, gdy bliżej poznaje się z sąsiadem zza ściany Deaconem. Właściwie od pierwszych chwil super się dogadują.

Deacon pracuje w domu, a na wieczór zazwyczaj załatwia sobie kogoś do towarzystwa. Nie zdaje sobie sprawy, jak ściany są cienkie i ile słyszy jego sąsiadka. Po bliższym poznaniu, gdy tylko słyszy płacz dziecka zza ściany, nie potrafi siedzieć obojętnie czy robić inne rzeczy. Próbuje pomóc, mimo iż totalnie nie zna się na dzieciach. Stara się trochę odciążyć Carys, chociaż w zakupach. Z czasem Sunny tak się do niego przyzwyczaja, że tylko jemu udaje mu się ją uspokoić. Jednak czy może aż tak wkraczać w ich życie?

Jest to cudowna historia, która od pierwszych stron bawi i wzrusza. Nie wiele jest takich powieści o samotnej matce w dodatku z dzieckiem z zespołem Downa. Jest ona również bardzo pouczająca, ponieważ pokazuje, że takie dziecko jest też dzieckiem. Nie należy patrzeć na nie z niesmakiem czy politowaniem dla matki. Pojawia się tutaj wiele sytuacji, gdzie są opisane właśnie takie zachowania innych osób. Nie wyobrażam sobie, że w takiej sytuacji można nie wybuchnąć w stosunku do zachowania takich osób. Wiele razy już czytałam książki tej autorki i chyba ta mnie najbardziej poruszyła i wciągnęła jak dotychczas. Mimo swojej grubości czyta się ją naprawdę szybko. Jest podzielona na rozdziały z perspektywy Carys i Deacona oraz każdy ma swój tytuł. Okładka zupełnie nie pokazuje, tego, co możemy się spodziewać w środku, wręcz przeciwnie. Podsumowując, mogę ją z całego serducha polecić!


Po pierwsze: Liczą się czyny, a nie słowa. Tylko czyny mogą dowieść twoich rzeczywistych intencji.

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu:

3 komentarze:

  1. Skoro wzrusza to czuję się zachęcona do tej lektury. Bardzo bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo zainteresowałaś mnie tą książką.

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja zdecydowanie skorzystam z tego polecenia. :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Zaczytana Ola , Blogger