Bezmiar cierpienia- Adriana Rak


Domyśliłem się, że stało się coś nieodwracalnego, bo przecież ktoś właśnie pakował moją matkę do worka i nie dawała ona żadnych znaków życia, a nasza sąsiadka płakała coraz bardziej.



Tytuł:Bezmiar cierpienia


Cykl: -


Liczba stron:264
 


Wydawnictwo:Wydawnictwo Kobiece



Dwudziestojednoletnia Izabela właśnie zakończyła trudny związek, do czego skłoniła ją niewierność ukochanego. Dziewczyna jest załamana, ale z pomocą najbliższych staje na nogi i postanawia opuścić swój malowniczy Gdańsk, by wyjechać do Łeby, gdzie ma zacząć sezonową pracę.

Adam to dwudziestoletni, niezwykle dojrzały, ale też pogubiony chłopak, który z powodu ciężkiej sytuacji życiowej musi podejmować się każdej pracy. Wyjazd do Łeby i opuszczenie swojego dwuletniego synka to dla niego konieczność. Chłopak żyje z dnia na dzień, bo doskonale zdaje sobie sprawę z tego, w jak beznadziejnej sytuacji się znalazł.

Ta dwójka poharatanych przez los młodych ludzi poznaje się przypadkiem w restauracji, w której pracuje Adam. Już od pierwszych chwil nawiązują ze sobą niezwykłą więź, która przetrwa wiele przeciwności losu… Czy jednak przyjaźń wystarczy, by zapobiec temu, co podpowiadają myśli?

(opis z Lubimy Czytac.pl)

Byłam niczym nastolatka, której poglądy zmieniały się wraz z nastrojem, i zaczęło mnie to przerażać.
Depresja to choroba, na którą myślę, każdy w jakimś stopniu zachorował. Każdy moment, kiedy czujemy się bezradni i mamy tak zwanego doła to już jakiś etap depresji. U niektórych się pogłębia i potrafi doprowadzić nas do śmierci, inni wychodzą z pomocą przyjaciół i rodziny. 


Bezmiar cierpienia to opowieść o Izie i Adamie, którzy odnajdują siebie jako pokrewne dusze. Iza to dziewczyna z bogatej rodziny, która nigdy nie musiała nic robić. Jednak dziewczyna chce zaznać trochę prawdziwego życia i wyjeżdża do Łeby, aby podjąć pierwszą w swoim życiu pracę. Jest to również spowodowane rozstaniem z facetem, który ją zdradził. Chce się oderwać od wszystkiego.

Adam to młody chłopak, który mimo wieku wiele już przeżył. Nie dość, że jego rodzice zginęli i wychowuje go sam dziadek, który wiąże ledwo koniec z końcem, to jeszcze ma on dziecko z dziewczyną, która robi wszystko, aby utrudnić mu kontakt z synkiem. Mimo wielkiego bólu jedzie do Łeby na pracę sezonową, aby zarobić jak najwięcej i pomóc dziadkowi oraz zapewnić lepsze życie Kamilkowi. 


Gdy się poznają, od razu łapią dobry kontakt. Widać, że nadają na tych samych falach mimo przepaści między nimi. Poznają swoje życia nawzajem, jednak nic więcej ich nie łączy. Iza próbuje pomóc Adamowi z problemami z synkiem, jednak nie wszystko wychodzi, jak powinno. Chłopak natomiast udziela dość dojrzałych rad w stosunku do jej byłego chłopaka. Dziewczyna jest rozdarta, tym co odpowiada serce, a tym, co mówi rozum. Adam sieje w niej ziarno, które kiełkuje w niej i dziewczyna zmienia się z osoby, która każdą sytuację rozdmuchuje na części pierwsze w bardziej osobą pewną siebie i spontaniczną.


Za sprawą Adama, Iza daje byłemu facetowi drugą szansę i wyjeżdża, obiecując, że zostaną z przyjacielem w kontakcie. Jednak Iza jest zbyt zajęta i trochę odpuszcza ten kontakt. Nie spodziewa się jakie złe rzeczy dzieją się w życiu Adama i do czego to doprowadzi. 


Książka, przez którą płakałam zarówno na początku, jak i na końcu. To, co się wydarzyło w książce na pewno dzieje się na co dzień gdzieś na świecie. Depresja to poważny problem i bardzo częsty w dzisiejszych czasach. Jest to książka, która daje nam wszystkie emocje, wzruszenie, ale również jest w niej sporo humoru. Ja również byłam w pewnym momencie zła na bohaterkę, że jednak wybaczyła. Autorka ma luźne pióro, przez co nie męczymy się, gdy czytamy. Wszystko idzie płynie i w idealnej kolejności. Wszystko jest dokładnie przemyślane. Powieść jest podzielona na perspektywę Izy oraz Adama. Dawno nie przeżywałam tak jakiejś historii.



Moje życie skończyło się wraz z odejściem Kamila. I nie było już na to żadnej rady.

Za możliwość przeczytania dziękuje Autorce oraz Wydawnictwu:

6 komentarzy:

  1. Bardzo dobra recenzja. Uwielbiam emocjonalne książki, gdzie mogę przeżyć wszystko razem z bohaterami. Z chęcią po nią sięgnę.

    Carrrolina Blog-klik

    OdpowiedzUsuń
  2. Opis bohaterów brzmi niestety schematycznie, jednak dobrze że książka nadrabia humorem i emocjami

    OdpowiedzUsuń
  3. jak placz to nie dla mnie obecnie

    OdpowiedzUsuń
  4. Super czytał się tę recenzję i myślę, że książka jest jak najbardziej godna uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nawet nie słyszałam o niej, ale temat na pewno interesujący i ja z chęcią poszukam tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem, czy książka nie jest dla mnie zbyt ciężka jeżeli chodzi o jej emocjonalność. Te wszystkie uczucia mógłby mnie przytłoczyć. Ale może jednak się skuszę za jakiś czas :)

    Pozdrawiam,
    Biblioteka Feniksa

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Zaczytana Ola , Blogger