[PREMIERA]Scars. Przewrotny los- Marzena Miłek
Ona zawsze miała za nic zakazy. Jak to mówią: Zakazy są po to, żeby je łamać[...]
Tytuł: Scars. Przewrotny los
Cykl: -
Liczba stron:241
Wydawnictwo: Wydawnictwo WasPos
To nie historia o pięknej, która ratuje bestię od klątwy swoją dobrocią i
swoim poświęceniem. To historia o dwojgu ludzi, dla których liczy się
tylko tu i teraz. Bawią się swoimi drogimi zabawkami. Imprezują.
Co się stanie, gdy to się skończy?
Mówili o nim Bestia. Nie dlatego, że ludzie się go bali. Nie dlatego, że był niepokonany. Nie dlatego, że miał władzę.
Bestią stał się dlatego, że był próżny. Zachłanny, zarozumiały i frywolny. Życie było dla niego tylko szeregiem imprez, pijaństwa i przygód na jedną noc. Ranił wszystkich dookoła, rodzinę, znajomych i praktycznie, każdego kto stanął na jego drodze. Liczył się tylko on i jego wygoda. Jednak wszystko, co dobre, szybko się kończy, a karma to wyjątkowo sprawiedliwa suka.
Co się stanie, gdy to się skończy?
Mówili o nim Bestia. Nie dlatego, że ludzie się go bali. Nie dlatego, że był niepokonany. Nie dlatego, że miał władzę.
Bestią stał się dlatego, że był próżny. Zachłanny, zarozumiały i frywolny. Życie było dla niego tylko szeregiem imprez, pijaństwa i przygód na jedną noc. Ranił wszystkich dookoła, rodzinę, znajomych i praktycznie, każdego kto stanął na jego drodze. Liczył się tylko on i jego wygoda. Jednak wszystko, co dobre, szybko się kończy, a karma to wyjątkowo sprawiedliwa suka.
Odruchowo dotknął dłonią policzka, na którym wciąż był opatrunek zasłaniający szwy, których nadal nie pozwolił sobie ściągnąć. Kto by chciał potwora? Oszpecony kaleka. Poczuł falę złości, która zalała jego ciało.
Powiedziałabym, że jest to książka,
która pokazuje, że za sprawą niektórych czynów możemy zmienić
nie tylko swoje życie, również czyjeś. W tym wypadku było trochę
na gorsze, a właściwie może na lepsze?
Główna bohaterka
Alicia jest osobą, która tak naprawdę robi, co chce, nie patrząc
na konsekwencje. Z każdej opresji ratują ją rodzice, których jest
oczkiem w głowie. Sytuacja się komplikuje, kiedy dziewczyna
powoduje wypadek pod wpływem alkoholu. Niestety doszło do zderzenia
z innym autem. Mimo prób ojca Ali staje przed sądem i tym razem
zapłaci karę za swoje czyny. Jednak nie jest to kara, jaką
naprawdę dziewczyna powinna otrzymać. Dziewczyna ma odbyć prace
społeczne w ośrodku rehabilitacyjnym. Dziewczyna nie kryje swojej
skruchy przed koordynatorką ośrodka, która na początku nie jest
wobec niej przychylna, jednak po chwili rozmowy widzi, że dziewczyna
żałuje tego, co się stało. Poznaje tam również faceta Michaela,
którego już wcześniej spotkała w klubie. Spędziła z nim noc,
zupełnie nic nie pamiętając, jednak on nie wykorzystał tego
faktu. Po pewnym czasie zaczyna łączyć ich coś więcej. Tylko czy
to jest, aby miłość?
Victor to facet, który ma wszystko i
może wszystko. Jest rozpieszczonym i bezczelnym facetem, który
zmienia panienki co noc. Wypadek i jego paraliż zmienia go jeszcze w
bardziej chamskiego i bezczelnego. Jest wściekły na sprawcę
wypadku i przysięga, że się zemści. Jednak nie chce współpracować
z personelem i jest dla nich naprawdę nie do zniesienia. Dlatego też
z każdego miejsca każą, by go zabrać. W końcu trafia do ośrodka
rehabilitacyjnego. Do tego samego, w którym Alicia odbywa swój
wyrok.
Jedynie ona wie, kim on jest. Nie przyznaje się przed
nikim, że to ona jest winna tego wypadku. Próbuje to ukryć do
czasu, aż chłopak wstanie na nogi. Każdy widzi, że tylko przy
niej facet robi to, co się mówi i jest łagodny. Tylko co z tego
wyniknie? Co będzie, gdy Victor dowie się prawdy? Czy ją
znienawidzi? Czy może Ali będzie szczęśliwa z Michaelem?
Wcześniej pisałam, że może to jest dla Alicii i Victora zmiana na lepsze i tak właśnie sądzę. Z ludzi, którzy tak naprawdę jedynie się bawią i nie myślą o dorosłości, to co się stało spowodowało, że spojrzeli na wszystko z innej strony. Stali się poważni i w pełni odpowiedzialni i po prostu dorośli do prawdziwego życia.
Książka
jest bardzo ciekawie napisana, dzięki czemu przeczytałam ją
dosłownie w 24h z pewnymi przerwami. Nie ma tutaj opisów, które w
większości książek są zbędne i psują wszystko. Akcja ciągle
się dzieje. Wszystko jest fajnie poukładane i złożone. Jedynym
minusem były pewne braki, kto przejmuje w danej chwili narrację,
przez co czasem się gubiłam. Nie spowodowało to jednak mojej
niechęci do książki, gdyż bardzo chciałam poznać historię do
końca. Powieść składa się z krótkich rozdziałów, dzięki
czemu czyta się ją błyskawicznie. Okładka jest cudownie
błyszcząca nie jak większość książek matowa. Myślę, że
dzięki temu nie zniszczy się tak szybko. Na okładce widzimy
sylwetkę mężczyzny, który powiedziałabym, jest tajemniczy.
Polecam Wam z całego serca, jednak zaznaczam, że książka jest
raczej dla osób 18+ gdyż zawiera sceny erotyczne. Szczerze
gratuluje i podziwiam autorkę za tak udany debiut, bo nie każdy
może się tym pochwalić! Dziękuje również za zaufanie i
możliwość sprawowania patronatu nad tak wspaniałą powieścią!
Alicia poczuła, jak jej serce na kilka sekund się zatrzymuje. Miała stanąć twarzą w twarz z mężczyzną, któremu zniszczyła życie. Jedyne, czego się bała, to tego, że jej nie wybaczy.
Za możliwość przeczytania dziękuje Autorce oraz Wydawnictwu: