[Przedpremierowo]Zmiana- Jolanta Sad
Jedna osoba przykuła uwagę Anny. Mężczyzna o silnej sylwetce, w ciemnej parce, czarnych dżinsach i timberlandach, stał oparty o barierki bulwaru. Doskonale znała ten profil, bliznę i cięcie włosów, choć dziś nie były misternie ułożone.Tytuł: Zmiana
Cykl: Black
Liczba stron:300
Wydawnictwo: Wydawnictwo WasPos
Premiera:20.03.2020
Anna
Dziewczyna znikąd, trochę zagubiona w dorosłej rzeczywistości, dostaje szansę na lepsze życie od losu i od mężczyzny, którego nie potrafi wyrzucić z pamięci od czasu ich pierwszego spotkania.
Nicolas
Niezbyt arogancki, niezbyt władczy, ale samotny, mimo wielu życzliwych osób wokół siebie. Zdecydował się zaufać swojej intuicji i dziewczynie, która zawładnęła jego rozumem w kilka minut.
(opis z Lubimy Czytac.pl)
Dziewczyna znikąd, trochę zagubiona w dorosłej rzeczywistości, dostaje szansę na lepsze życie od losu i od mężczyzny, którego nie potrafi wyrzucić z pamięci od czasu ich pierwszego spotkania.
Nicolas
Niezbyt arogancki, niezbyt władczy, ale samotny, mimo wielu życzliwych osób wokół siebie. Zdecydował się zaufać swojej intuicji i dziewczynie, która zawładnęła jego rozumem w kilka minut.
(opis z Lubimy Czytac.pl)
Nie zapomniała, tego ciepła, jakie biło od ciała Nicolasa. Wyobraziła sobie jak żar jego ciała działałby na jej nagą skórę, gdyby przesuwał palcami powoli wzdłuż jej ramion. Drżałaby, marząc, żeby nie przestawał.
Pierwsze co napisze, to jak można tak
skończyć książkę?! Przecież to niewybaczalne. I jak mam teraz
żyć nie wiedząc co dalej?!
Przejdźmy jednak do historii, która dość mocno mnie wciągnęła. Anna to spokojna i prawdziwa dziewczyna, która szuka dla siebie lepszego miejsca. Poznaje Nicolasa Blacka, który zawrócił jej w głowie. Jednak zachowuje się w stosunku do niej jak do wszystkich, oschle i trybem rozkazującym. Mimo wszystko przyciąga dziewczynę, dlatego nie zastanawia się długo nad propozycją pracy, którą od niego dostała. Zdaje sobie sprawę, że ktoś taki jak Black nie zainteresuje się zwykłą dziewczyną, więc cieszy się, że będzie mogła od czasu do czasu go zobaczyć i zamienić parę słów. W jego towarzystwie Anna czuje się strasznie spięta i zestresowana, co innego niż przy jego bracie Victorze.
Nicolas zamożny facet, który po wypadku ojca przejął całą firmę oraz opiekę nad rodziną. Spotyka dziewczynę, o której nie może zapomnieć, chce wiedzieć o niej wszystko i robi wszystko, aby się do niej zbliżyć. Wie, że ona jest inna i musi podejść do niej zupełnie inaczej niż do poprzednich dziewczyn. Zatrudnia ją jako towarzyszkę dla swojego ojca, który jest w śpiączce. Nicolas jednak widzi, że wszystko, co robi, powoduje, że zamiast się zbliżyć, oddala się od dziewczyny. Widzi, jak dobrze dogaduje się z Victorem i w pewnym momencie myśli, że to on wygrał i zdobył dziewczynę.
Jak w większości książek są intrygi i pewne niewyjaśnione sytuacje, które powodują wszelkie komplikacje między tą dwójką. Przecież bez tego nie byłoby historii. Jednak całość jest doskonale przemyślana i trzyma w napięciu. Niektóre kwestie bawią do łez, a niektóre powodują łzy smutku. Także znajdziemy tutaj każdy rodzaj emocji. Zastanawia mnie to, czemu zawsze jest tak, że facet jest bogaty i każda potencjalna dziewczyna leci tylko na kasę. Czemu nie było odwrotnej sytuacji? Wracając do tematu, tutaj również przez majątek Nicolasa inni uważają, że Anna leci na kasę, co powoduje również pewne komplikacje. Oczywiście są to ludzie, którzy sami chcieliby być na miejscu Anny i robią wszystko, aby wykluczyć ją z gry.
Styl autorki bardzo mi odpowiada, bo jest prosty i swobodny. Jakby słowa same się pisały. Nie ma zbędnych opisów, które zaburzałyby całość historii. Rozbawiło mnie właściwie i zaskoczyło, że dziewczyna dała się, powiedzmy obmacać obcemu całkiem nieznanemu facetowi, którego Anna nazwała ,,Zakapturzony" na właściwie ulicy. Przez ten wątek myślałam, że książka będzie kiepska. Oczywiście całość powoduje we mnie teraz złość, że skończyła się, jak się skończyła i że będę musiała czekać na dalsze losy! Jednak jest to genialna powieść o której na pewno długo będę pamiętać. Stworzeni bohaterowie nie są sztucznie wykreowani ale powiedziałabym, że dość realni. Mogę polecić książkę z radością, a co więcej mogę być dumna, że zostałam wybrana na patrona właśnie takiej cudownej książki.
Dziękuję autorce za zaufanie i gratuluje cudownego debiutu oraz z niecierpliwością czekam na kolejną część.
Przejdźmy jednak do historii, która dość mocno mnie wciągnęła. Anna to spokojna i prawdziwa dziewczyna, która szuka dla siebie lepszego miejsca. Poznaje Nicolasa Blacka, który zawrócił jej w głowie. Jednak zachowuje się w stosunku do niej jak do wszystkich, oschle i trybem rozkazującym. Mimo wszystko przyciąga dziewczynę, dlatego nie zastanawia się długo nad propozycją pracy, którą od niego dostała. Zdaje sobie sprawę, że ktoś taki jak Black nie zainteresuje się zwykłą dziewczyną, więc cieszy się, że będzie mogła od czasu do czasu go zobaczyć i zamienić parę słów. W jego towarzystwie Anna czuje się strasznie spięta i zestresowana, co innego niż przy jego bracie Victorze.
Nicolas zamożny facet, który po wypadku ojca przejął całą firmę oraz opiekę nad rodziną. Spotyka dziewczynę, o której nie może zapomnieć, chce wiedzieć o niej wszystko i robi wszystko, aby się do niej zbliżyć. Wie, że ona jest inna i musi podejść do niej zupełnie inaczej niż do poprzednich dziewczyn. Zatrudnia ją jako towarzyszkę dla swojego ojca, który jest w śpiączce. Nicolas jednak widzi, że wszystko, co robi, powoduje, że zamiast się zbliżyć, oddala się od dziewczyny. Widzi, jak dobrze dogaduje się z Victorem i w pewnym momencie myśli, że to on wygrał i zdobył dziewczynę.
Jak w większości książek są intrygi i pewne niewyjaśnione sytuacje, które powodują wszelkie komplikacje między tą dwójką. Przecież bez tego nie byłoby historii. Jednak całość jest doskonale przemyślana i trzyma w napięciu. Niektóre kwestie bawią do łez, a niektóre powodują łzy smutku. Także znajdziemy tutaj każdy rodzaj emocji. Zastanawia mnie to, czemu zawsze jest tak, że facet jest bogaty i każda potencjalna dziewczyna leci tylko na kasę. Czemu nie było odwrotnej sytuacji? Wracając do tematu, tutaj również przez majątek Nicolasa inni uważają, że Anna leci na kasę, co powoduje również pewne komplikacje. Oczywiście są to ludzie, którzy sami chcieliby być na miejscu Anny i robią wszystko, aby wykluczyć ją z gry.
Styl autorki bardzo mi odpowiada, bo jest prosty i swobodny. Jakby słowa same się pisały. Nie ma zbędnych opisów, które zaburzałyby całość historii. Rozbawiło mnie właściwie i zaskoczyło, że dziewczyna dała się, powiedzmy obmacać obcemu całkiem nieznanemu facetowi, którego Anna nazwała ,,Zakapturzony" na właściwie ulicy. Przez ten wątek myślałam, że książka będzie kiepska. Oczywiście całość powoduje we mnie teraz złość, że skończyła się, jak się skończyła i że będę musiała czekać na dalsze losy! Jednak jest to genialna powieść o której na pewno długo będę pamiętać. Stworzeni bohaterowie nie są sztucznie wykreowani ale powiedziałabym, że dość realni. Mogę polecić książkę z radością, a co więcej mogę być dumna, że zostałam wybrana na patrona właśnie takiej cudownej książki.
Dziękuję autorce za zaufanie i gratuluje cudownego debiutu oraz z niecierpliwością czekam na kolejną część.
Cudowna książka 🤩 piękne zdj 😁
OdpowiedzUsuńLubię takie historie. Z przyjemnością przeczytam :) bo recenzja bardzo zachęca.
OdpowiedzUsuńBardzo zainteresowała mnie ta książka. Ciekawią mnie dalsze losy bohaterki. To moja imienniczka:)
OdpowiedzUsuńWidziałam zapowiedź tej książki. Wydaje się ciekawa, a dzięki Twojej recenzji na pewno po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńCarrrolina Blog - klik
Umknęła mi zapowiedź tej książki, ale po twojej recenzji myślę, że ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Fabuła mnie zainteresowała. Ta książka mogłaby mnie wciągnąć.
OdpowiedzUsuńWow! Super, że masz okazję czytać książki przed premierowo! Fabuła wydaje się naprawdę interesująco.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie: www.swiatwedlugidoli.blogspot.com
Słyszałam o tej książce i muszę przyznać, że jestem jej bardzo ciekawa :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Bardzo fajny wpis :)
OdpowiedzUsuńhttps://veronicalucy.blogspot.com/2020/03/mystic-ink-jagua-temporary-tattoo-jagua.html?
Juz po samwj okładce bym ją chętnie przeczytala 🤭 😂
OdpowiedzUsuńBuziaki 😘
Zapowiada się bardzo fajna książka chętnie ją polecę mamie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję tak świetnego patronatu ❤ Czekam na kolejne części :-)
OdpowiedzUsuń