Stylistka podbija Manhattan- Rosie Nixon

Kładłam się spać w przekonaniu, że w chłodnym świetle dnia sprawy nigdy nie wyglądają tak źle, więc dlaczego wciąż przeczuwałam nadciągający kataklizm?
Tytuł:Stylistka podbija Manhattan


Cykl: Amber Green


Liczba stron:392


Wydawnictwo:Wydawnictwo Kobiece



„Stylistka” powraca w iście światowym stylu!
Odkąd Amber Green wyrwała się ze szponów hollywoodzkiej szefowej z piekła rodem, w jej życiu panuje niczym niezmącona idylla. Ma wymarzoną pracę i jest szczęśliwa u boku seksownego Roba. Jednak sytuacja okazuje się przejściowa, Rob dostaje pracę w Nowym Jorku i oboje muszą zmienić miejsce zamieszkania.
Stolica światowej mody okazuje się wyjątkowo trudna. Amber staje się częścią świata skandali towarzyskich, wywołanych jednym zdjęciem na Instagramie i ciągłego wyścigu o popularność. Na domiar złego znów trafia na wyjątkowo trudny charakter w swoim otoczeniu…
Czy Amber uda się ugryźć słodki kęs Wielkiego Jabłka modowego świata zanim ten pożre ją żywcem?

(opis z Lubimy Czytac.pl)

Siedziałam nieruchomo i milczałam, bo nie miałam pojęcia, co powiedzieć. Chociaż zupełnie się tego nie spodziewałam, w żołądku zaczęła mi buzować ekscytacja związana z tym, że być może stanę w obliczu drugiej szansy na zdobycie tego najlepszego ze zleceń.

Amber Green poznajemy, gdy pracuje w Selfridges jako osoba zajmująca się aranżacją stoisk wystawowych i jest w tym naprawdę dobra. Spotyka się z Robem, który jest fotografem w znanej firmie Angel Wear. Zaproponowano mu przeprowadzkę na 2 miesiące do Nowego Jorku, oczywiście w związku ze zdjęciami, które miały tam się odbyć. Amber martwiła się, co się stanie z ich związkiem, jeśli on wyjedzie. Przecież będzie całe dnie spędzał z pięknymi modelkami, którym jak uważała dziewczyna, nie dorasta do pięt. Mężczyzna jednak się trochę wahał nad tą propozycją. Nie chciał rozstawać się ze swoją miłością na tak długo. Dlatego zaproponował Amber, żeby pojechała z nim.

Było wiele trudności w załatwieniu wszystkiego, ponieważ dziewczyna musiała załatwić sobie urlop na te 2 miesiące, a wiadomo, to nie jest łatwe. Jednak się udało. Załatwili sobie również małe wręcz minimalne mieszkanko do życia na dany czas. Zaczęła się przygoda w wielkim mieście. Wielkie plany i możliwości. Jedyna przeszkoda to jak zaistnieć i się wyróżnić pomiędzy tych, co się liczą w tej branży oraz zrobić to bez wizy, bez której nikt nie może tak naprawdę jej zatrudnić.

Amber próbuje sił jako stylistka. Zupełnie przez przypadek udaje się jej pokazać, mimo że ona jest przerażona tym, co robi. Coraz bardziej wchłania ją ten wielki świat. Chęć pokazania się i zaistnienia, przez co coraz bardziej traci Roba, a przecież go kocha. Ich rozmowy polegają jedynie na sprawdzaniu przez Amber ilość obserwatorów i komentarzy pod danym zdjęciem. Między nimi pojawia się coraz więcej kłótni, a co za tym idzie Amber, jest coraz bardziej zazdrosna o modelki.

Czy Rob przekona ją, że istnieje tylko ona? Czy może jednak ta historia zakończy się zupełnie inaczej? Czy Amber uda się zrobić karierę bez kosztów własnego szczęścia?

Nie ma tutaj wiele do opowiedzenia, bez zdradzania wielu szczegółów dlatego polecam, abyście sami zapoznali się z historią Amber Green, bo warto. Są fajne dialogi oraz postacie. Jest dużo różnych wątków, które dość szybko się rozwijają. Historia naprawdę wciąga. W życiu Amber ciągle coś się dzieje, raz pod górkę, a raz z górki. Przy tej książce nie można się nudzić.

Powieść jest lekka i przyjemna. Specjalnie długa też nie jest więc, jak się już wciągniecie, to przeczytacie raz-dwa. Książka podzielona jest na rozdziały, powiedziałabym średniej długości. Przyznaje, że zdarzały się opisy, które mnie nudziły, ale nie było ich wiele. Okładka powiedziałabym, że jest bogata i adekwatna do historii. Jednak bogata w sensie ubioru jak sadze kobiety, z zadbanymi dłońmi, biżuterią i piękną torebką.

Mimo że nie czytałam pierwszej części, nie miałam najmniejszego problemu w odnalezieniu się w całej historii. Właściwie wcale nie spostrzegłam, że to II część jakiegoś cyklu. Jednak z czystej ciekawości sprawię sobie I część, aby przekonać się, jak to się łączy.


Gdy tylko wyszłam zza kulis, uświadomiłam sobie wagę, tego, co się wydarzyło. Natychmiast otoczyła mnie zgraja podekscytowanych fotografów i dziennikarzy.

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu:

3 komentarze:

  1. Takie lekkie i wciągające powieści można czytać cały rok.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy to książka wspólna z pewnym filmem o stylistce i krawczyni ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znałam wcześniej tej książki, muszę ją koniecznie przeczytać w wolnym czasie :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Zaczytana Ola , Blogger