Zakręty losu. Braterstwo krwi. -Agnieszka Lingas- Łoniewska

 - Mój brat, gdy byliśmy dziećmi, zawsze mnie chronił. Kochałem go za to. I kocham nadal...- Krzysiek zacisnął zęby i oddychał przez nos.

Tytuł: Zakręty losu. Braterstwo krwi (tom 2)
 
Seria: Zakręty losu

 

Autor: Agnieszka Lingas - Łoniewska

Liczba stron: 300

Wydawnictwo: Burda Książki

Na pozór wszystko się ułożyło. Na pozór wszystko jest dobrze. A jeśli koszmar powróci?...Są sprawy, które trudno ostatecznie zamknąć…

Połączyło ich niewinne młodzieńcze uczucie – silne i szalone. Rodzinna tragedia sprawiła jednak, że rozstali się na długi czas. Kaśka obwiniała się o śmierć Gośki; by odkupić winę, po studiach prawniczych została prokuratorem. Za cel postawiła sobie walkę z mafią narkotykową, w sieci której wpadła jej przyrodnia siostra. Krzysiek także ukończył prawo – poszedł w ślady rodziców, by choć jeden ich syn wybrał dobrą drogę. Po trzynastu latach spotkali się na sali sądowej – ona oskarżała, on bronił. W centrum zainteresowania – Łukasz, pseudo Lukas. Brat Krzyśka, były chłopak Gośki… a przeszłość zawsze wystawia słony rachunek. Ponownie przeszli piekło, lecz tym razem te doświadczenia ich wzmocniły. Łukasz został świadkiem koronnym i dostał nową tożsamość, winnych skazano, Krzysiek i Kaśka wzięli ślub. I tylko ten list na niewinnej białej papeterii: „My nie zapominamy”… Mafia uderzyła ponownie. Mocno i celnie. A oni tym razem mają do stracenia jeszcze więcej: kancelaria Krzyśka dostaje propozycję nie do odrzucenia, Kaśka drży o życie swojego dziecka, a Łukasz zostaje zdekonspirowany. Ich losy są ze sobą splecione; jeden fałszywy ruch któregokolwiek z nich sprawi, że zagrożone będzie życie całej trójki. Czy potrafią sobie wybaczyć i zaufać? Czy przejdą tę próbę zwycięsko?

(opis z Lubimy Czytać.pl)

- Oni... się śmiali... Nazywali mnie sierotką Marysią. Dotykali...- szeptała.- Gratulowali Adamowi pomysłu wzięcia dziewczyny z domu dziecka. Pytali, czy mówię do niego ,,mój panie". Próbowałam uciec, ale nie mogłam. A on...

Kolejna część o przygodach braci Borowskich i Kasi, która cały czas obwinia Lukasa za śmierć swojej przyrodniej siostry. Nie potrafi mu wybaczyć i cieszy ją, że zaczął współpracować z policją i zniknął jako świadek koronny. Jednak nie na długo..

Gdy w życiu Kasi i Krzyśka wszystko zaczęło się układać, mimo ciągłego strachu w jednym momencie wszystko wraca. Jednak tylko Krzysiek o tym wie. Zostaje wplątany kolejny raz w bronienie mafii i przez nich zatrudniony jako prawnik legalnej firmy. Robi wszystko, aby Kasia się o tym nie dowiedziała. Wie, że będzie się tylko zamartwiała. Do tego wszystkiego dołącza jeszcze Łukasz w tożsamości świadka koronnego Marcusa. Na szczęście dobra charakteryzacja pozwala mu zachować, kim jest tak naprawdę i działać w dobrej sprawie, ale oczywiście czym byłaby dobra książka, gdyby nie komplikacje.

Łukasz przez przypadek wplątuje się w problemy rodzinne kobiety z którą miał stłuczkę na parkingu. Widział, że kobieta boi się męża, a on chcąc jej tylko pomóc, dał jej swoją wizytówkę, licząc, że się odezwie. Kobieta zadzwoniła, bo została straszliwie pobita i zgwałcona już nie pierwszy raz, ale tym razem nie tylko przez swojego męża.. Łukasz zajął się wszystkim, zabrał ją do szpitala i rozmówił się z jej mężem i jego kolegami. Ilona jak ją nazywał mąż, a tak naprawdę Magdalena bała się od niego odejść. Jednak uwierzyła Łukaszowi, że da radę. Nie da nigdy więcej z siebie robić zagubionej dziewczyny z domu dziecka, którą można pomiatać i traktować jak zabawkę.

 

Całe to wydarzenie jednak komplikuje całą akcję policji, gdzie w rolach głównych biorą udział bracia Borowscy. Mąż Magdaleny to wysoko postawionym wiceprezesem banku, który miał swoje kontakty i gdy dowiedział się, kto pomaga jego żonie, zaczął go sprawdzać. Wtedy cała akcja rozegrała się na dobre.

Gdy Łukasz, chcąc ochronić Magdę przed mężem, prosi Krzyśka o pomoc i zaopiekowanie się nią w ich domu, Kasia przy spotkaniu się z nimi domyśla się, kim jest Marcus. Obawia się tego, co może zwiastować powrót Łukasza, jednak wie, że musi dbać o siebie i dziecko i to jest najważniejsze. Przekonajcie się jakie zawiłości ich spotkają i co z tego wyniknie. Czy w końcu będą mogli żyć w spokoju?

Książka jest naprawdę rewelacyjna. Czyta się ją błyskawicznie i potrafi nieźle wciągnąć. Jest tu wiele emocji i akcji. Ciągle coś się dzieje bez co nie można się przy tej książce nudzić. Okładka jest nieco mroczna i tajemnicza jak dla mnie, ale również prosta. Autorka dokładnie przemyślała cały konspekt książki i nie ma tutaj bałaganu i pomieszania z poplątaniem :)

-Krzysiu.- Uśmiechnęła się gorzko. - Pracujesz dla mafii i jednocześnie dla CBŚ, do tego zostawiasz mnie samą w ciąży i mówisz, ze nie muszę się o nic martwić?!

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu: