The Postman. Miłosna przesyłka -Adriana Rak, Angelika Ślusarczyk

The Postman. Miłosna przesyłka -Adriana Rak, Angelika Ślusarczyk

 Przez tych kilka ostatnich miesięcy nauczyłem się żyć sam, a przynajmniej tak mi się wydawało.

 

Tytuł: The Postman. Miłosna przesyłka


Cykl: -


Liczba stron:299


Wydawnictwo:Wydawnictwo WasPos

 

Czy zagubiony i skrzywdzony przez los mężczyzna jest odpowiednim partnerem dla równie nieszczęśliwej kobiety?

Danka już od pierwszych chwil znajomości z Maćkiem doskonale zdaje sobie sprawę z tego, w jak beznadziejnej sytuacji się znaleźli. Młoda kobieta, dręczona trudnymi wspomnieniami, których nie potrafi wyrzucić z pamięci, nie jest w stanie zaufać żadnemu mężczyźnie.
Postanawia jednak dać szansę tej niecodziennej relacji, niepewna, czy jest w stanie stworzyć normalny związek.
Maciej to listonosz z małej miejscowości, ceniący sobie spokojne życie z dala od miejskiego zgiełku. Kiedy poznaje Danutę, zakochuje się od pierwszego wejrzenia i pomimo przykrych doświadczeń jest gotowy na nową miłość. Jego pewność siebie i nadzieję na zbudowanie czegoś trwałego studzi zmienne zachowanie Danki, która nie może się zdecydować, czego oczekuje od tej znajomości. Mężczyzna jest na tyle zdeterminowany, że postanawia zawalczyć o miłość.

„The Postman. Miłosna przesyłka” to niezwykła, pełna emocji opowieść o tym, co w życiu najważniejsze – o miłości i walce o nią.  

(opis z Lubimy Czytac.pl)

-Boże, w jaką ja znajomość się wplątałam- szepnęłam sama do siebie.- Będą z tego kłopoty...- dokończyłam z delikatnym uśmiechem.

Danuta po pewnych wydarzeniach na uczelni postanawia wakacje spędzić z dala od wszystkiego i udaje się do dziadków. Chce odciąć się od głupich plotek i znajomych. Cieszy się, że może tak naprawdę odpocząć i pomóc trochę w codziennych obowiązkach swoim ukochanym staruszkom. Zupełnie nie spodziewa się, co przyjdzie jej tam spotkać. Otóż poznaje przystojnego listonosza Maćka, który z racji pracy przynosi przesyłki do jej dziadków. Na początku dziewczyna trochę nie chce się w to zagłębiać, bo przecież jest tu, aby odpocząć, i nie chce wdawać się w żadne relacje. Jednak gdy po paru spotkaniach zdaje sobie sprawę, że to może być coś więcej niż tylko wakacyjna ,,znajomość".

Maciek żyje spokojnie sobie w małej nadmorskiej wiosce i nie szuka wielkich przygód ani nie ciągnie go do wielkiego miasta. Gdy poznaje Dankę od pierwszych chwil, nie może o niej zapomnieć. Robi wszystko, by zaimponować dziewczynie, jednak co może taki zwykły chłopak pokazać dziewczynie z wielkiego miasta? Mimo niezdecydowania dziewczyny i tego, iż nie bardzo chce opowiedzieć o swojej przeszłości, Maciek walczy o miłość, którą czuje. Próbuje dowiedzieć się, co się stało w jej życiu, co powoduje jej zmienne nastroje. Zdecydowanie się nie poddaje.

Ta dwójka walczy nie tylko o swoją przyszłość, ale również ze swoją przeszłością. Czy uda im się zaufać sobie nawzajem i przezwyciężyć każdy strach?

Powiem szczerze, że książka nie do końca przypadła mi do gustu. Nie wiem do końca czy to kwestia samego pisania, czy jednak samej historii. Czytałam ją dość długo, bo ciężko się ją czytało. Było to wręcz dość nudne, nic specjalnego się nie działo. Jedynie jedna zagadka co się stało Danucie, że tak chciała uciec na czas wakacji i zastanawiała się właściwie jak wrócić na uczelnię. Mimo tego chciałam ją przeczytać, bo zaintrygował mnie opis. Okładka również mi się spodobała, może to kwestia faceta na okładce? Powieść jest podzielona na rozdziały z punktu widzenia Maćka, jak i Danki. Czcionka do czytania jest wręcz idealna, dzięki czemu udało się przyśpieszyć trochę czytanie. Wszystko jest napisane płynnie i w odpowiednich ramach czasowych. Jest parę scen 18+, jednak są opisane w dobrym stylu. Podsumowując, mimo że dla mnie książka niezbyt się spodobała, myślę, że zdążyła znaleźć już swoich wielbicieli.


Nie potrzebowałam żadnego współczucia. Ani tym bardziej kolejnych wolnych dni, które spędziłabym na użalaniu się nad sobą i tworzeniu nierealnych wizji dotyczących mojej przyszłości.

 

Za możliwość przeczytania dziękuje Wydawnictwu:

 

I nigdy cie nie opuszczę- Zuzanna Dobrucka, Beata Harasimowicz, Katarzyna Kalicińska

I nigdy cie nie opuszczę- Zuzanna Dobrucka, Beata Harasimowicz, Katarzyna Kalicińska

 Agacie zaczęło się robić na przemian zimno i gorąco. Tylko nie to. Tylko nie dziś, kiedy wszyscy będą na nią patrzeć i znów komentować, że ten jej partner doktor to chyba jakiś wymysł, bo nigdy go nie ma.
Tytuł: I nigdy cię nie opuszczę


 

Cykl: -


Liczba stron:328


Wydawnictwo:Słowne (dawniej Burda Media Polska)

 

 

Wciągająca, pełna humoru i zaskakujących zwrotów akcji opowieść o trzech przyjaciółkach na dobre i na złe. Wiktoria, Laura i Agata, znane z brawurowej powieści I ja ciebie też!, starają się łączyć karierę w telewizji z życiem rodzinnym i porywami serca. Czasem wynika z tego niezły bałagan, ale zawsze jest wesoło!

Jeśli pracujesz w telewizji, gala Złotych Kamer to dla ciebie najważniejszy wieczór roku. Ale dla trzech przyjaciółek będzie znaczył o wiele więcej…

Wiktoria otrząsa się po współpracy z toksyczną gwiazdą muzyki pop i planuje drugie małżeństwo z Karolem, swoim byłym mężem. Tymczasem nad jej karierą zawodową zbierają się ciemne chmury, a jakby tego było mało, na dziesięć tygodni przed ślubem marzeń na jaw wychodzi szokująca rodzinna tajemnica.

Laura niedawno straciła ukochaną pracę, a w dodatku postanowiła rzucić alkohol. Niestety, branżowe gale to najgorsze możliwe miejsce dla świeżo upieczonej abstynentki, a jej nowy szef nie należy do aniołów. Czy Laura poradzi sobie z presją?

Agata stanęła na rozdrożu. Jej nowy chłopak to lekarz, który w sylwestrową noc spektakularnie ocalił jej życie. Ale podczas gali Złotych Kamer wpada na Kinga, swoją dawną wielką miłość. Między tą dwójką mocno zaiskrzy. Kłopot w tym, że Agata ma już przecież swojego Artura, a King – żonę…

Żyli długo i szczęśliwie? Do ślubu jeszcze wszystko może się zmienić… 

(opis z Lubimy Czytac.pl)

Wiktoria była zdruzgotana. Jej również nie przychodziło do głowy nic sensownego.  W jednej chwili wspominanie wyjazdu straciło cały urok.

,,I nigdy cie nie opuszczę" to jakby kolejna część o przygodach niezwykłej przyjaźni trzech kobiet. Wiktoria, Laura i Agata wspierają się w każdej sytuacji życiowej. Starają się utrzymywać swoje tradycje niezależnie od tego, co się u nich dzieje. W ich życiu wiele się dzieje, ponieważ pracują w mediach i przebywają w śmietance towarzyskiej. Jednak na co dzień są naprawdę zwykłymi kobietami, które mają swoje problemy i troski.

Ich historie pozwalają czytelnikowi na odrobinę relaksu, bo zatracając się w ten świat, można się zarówno pośmiać, jak i wzruszyć. Można jednak stwierdzić, że część tych przykrych rzeczy dzieje się wyłącznie na ich życzenie. Mimo ich wieku bywają czasem jak jakieś nastolatki, naiwne i nieznające życia.

Pomimo iż powieść ta jest napisana przez trzy autorki, zupełnie nie widać jakiejś różnicy, więc trudno nawet stwierdzić, która, jaką część pisała. Książkę czyta się naprawdę szybko dzięki dość sporej czcionce. Podzielona jest na rozdziały, które są dość długie za czym zdecydowanie nie przepadam.  Okładka jest w podobnym tonie jak poprzednia część, chociaż poprzednia podobała mi się bardziej, to ta też jest w porządku kolorystycznie. Całość jest napisana przystępnie i zrozumiale. Jest tutaj ogrom wydarzeń, które są w odpowiedniej hierarchii całości historii. Wszystko jest ładnie przemyślane i uporządkowane. Można wiele wniosków wyciągnąć z sytuacji, które wydarzyły się u dziewczyn oraz jak wiele w krótkim czasie może się zmienić. W życiu tak bywa, jak w tej książce, czasem jesteśmy na górze, ale bywa, że spadamy w dół. Jednak najważniejsze to nigdy się nie poddawać i wiedzieć na kogo w życiu można liczyć w każdej sytuacji.


Na totalnych zgliszczach, wśród powywracanych kwiatów, porozbijanych talerzy, rozmazanych tortów i poprzebijanych balonów trzy przyjaciółki siedziały z rozmazanym makijażem i potarganymi fryzurami. Zapaliły papierosa.

Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu:



Copyright © 2014 Zaczytana Ola , Blogger