[Przedpremierowo] Zapomnij o mnie - K.N. Haner


Wierzycie, że można kochać więcej niż jedną kobietę lub mężczyznę? Czy to jednak jest na zasadzie, jedną się kocha, a druga jest na takie jakby zastępstwo? "Zapomnij o mnie" to książka właśnie o takiej miłości. Która jest prawdziwa i którą wybierze nasz bohater?
Marshall główny bohater książki chce się odciąć od swojej jakże trudnej przeszłości i wyjeżdża do Nowego Jorku, by zacząć wszystko od nowa z czystą kartą. Zatrudnia się jakoś sprzątacz w straży pożarnej i zamieszkuje z rodzeństwem Sarą i Mattem. Próbuje ze względu na swoją mroczną przeszłość nie pakować się w kłopoty. Jednak nie potrafi się oprzeć urokowi swojej współlokatorki Sary. Gdy dowiaduje się, czym ona się zajmuje i jakie życie prowadzi, chce jej pomóc się z tego wyplątać. Niestety prędzej czy później zdaje sobie sprawę, że nie jest w stanie jej pomóc. Nie tylko dlatego, że nie wie jak ale tak naprawdę ona też mu tego nie ułatwia. Gdy próbuje zapomnieć poznaje Emily. Dziewczynę, którą uratował z pożaru. Na początku jest taką jakby wersją zastępczą Sary. Z czasem staje się kimś tak bliskim, że Marshall nie chce jej ranić. Postanawia dać jej spokój. Nie chce, żeby czuła się tą drugą.
Gdy Marshall zaczął pracować w straży pożarnej zaprzyjaźnił się z Ashem. Był dla niego jak taki starszy brat. Dzięki niemu zaczął wierzyć w miłość i, że można normalnie żyć. Ash był przykładnym mężem i ojcem. Marshall też chciał takiego życia. Jednak nie mógł zapomnieć o Sarze tym bardziej z nią być. Przez tą znajomość pakuje się w poważne kłopoty. Przez chłopaka Sary, który jest jej również szefem, Marshall zostaje brutalnie pobity. Wtedy postanawia, że kategorycznie musi skończyć z Sarą. Wymazać ją z pamięci. Wtedy coraz częściej myśli chodzą wokół Emily. W końcu zdaje sobie sprawę, że tylko z Emily może stworzyć rodzinę i dom, o jakim marzy. Zdał sobie sprawę jak bardzo kocha Emily i robi wszystko by ją odzyskać. Czy zdoła ją odzyskać i tym samym zyskać szczęście?
Jeśli zaś chodzi o Sarę, jest to dziewczyna, która gdzieś zgubiła swoje "ja". Daje sobą pomiatać i robi coś, czego tak naprawdę nie chce. Po co to wszystko? Tutaj nie myśli zupełnie o sobie tylko o innych. Tak naprawdę poświęca swoje życie dla dobra swojej rodziny. Owszem chce się z tego wyplątać, ale zdaje sobie sprawę, że inni za to zapłacą, a ona nie chce nikogo zranic. Robi też wszystko, żeby Marshall trzymał się od niej z daleka. Jednak nadszedł ten moment w jej życiu, że nie wytrzymuje tego wszystkiego. Nie zdradzę jak, zakończy się ta cała historia. O tym, jak zawsze musicie przekonać się sami :)
Styl autorki jest lekki i prosty. Nie ma długich rozdziałów czy strasznie długich opisów. Jest wręcz tak jak lubię :) Odpowiednia ilość dialogów względem opisów. Odkładka jest magiczna! Nie można się jej oprzeć. Premiera już za parę dni, bo akurat w dzień urodzin mojej córeczki, czyli 30.08.2018.

Polecam gorąco!


Zamknąłem oczy, by nie analizować teraz tego wszystkiego. Nie chciałem myśleć o tym, że jestem dupkiem. Że krzywdzę Emily, choć na to nie zasłużyła.
Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuje Autorce oraz Wydawnictwu.

6 komentarzy:

  1. Bardzo mi się ta książka podobała. Autorka zaskoczyła mnie takim zakończeniem. Na pewno sięgnę po kolejne tytuły jej autorstwa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podoba ta recenzja książki bo pokazuję to co ma z nas każdy w środku czyli dylematy i wybory. A z własnego życia znam przypadek zastępowania kogoś kimś to najgorsza opcja bo potem wracamy do tego co my chcieliśmy naprawdę i rani się wiele osób.
    https://desa17.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie będę ukrywać, że zaintrygowałaś mnie tą recenzją. Lubię książki tej autorki, aczkolwiek nawet nie wiedziałam o nowości!

    OdpowiedzUsuń
  4. trojkaty milosne to jednak nie jest moja bajka:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawsze uczuciem obdarzałam jednego faceta, nigdy nie czułam miłości do dwóch...Jednak książka wydaje mi się interesująca i chciałabym poznać tę historię i jej zakończenie. Zapisuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę przyznać, że fabuła mnie w ogóle nie intryguje do przeczytania. Ot, próba przedstawienia mężczyzny z kobiecymi emocjami i niezdecydowaniem.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Zaczytana Ola , Blogger