Anioł łez. Wiatr w skrzydłach- Layla Wheldon
Liczba stron:338
Wydawnictwo: Editio
Kontynuacja pięknej opowieści o miłości, która uskrzydla
Każda
podjęta decyzja jest niczym kamyk rzucony w sam środek spokojnego
jeziora. Drobne fale poruszają powierzchnię i zaczynają się
rozprzestrzeniać. Kręgi na wodzie prędzej czy później dosięgną brzegów.
Niektóre decyzje jednak mają siłę lodowca zsuwającego się do oceanu.
Zamiast drobnych fal na wodzie powstaje ogromne tsunami, gotowe niszczyć
wszystko, co napotkają na swojej drodze.
Decyzje podjęte przez
Daniela na zawsze odmieniły losy jego samego i bliskich mu osób.
Tragiczne wydarzenia zmusiły go do ucieczki. Teraz próbuje zbudować
swoje życie na nowo, po drugiej stronie Oceanu Spokojnego, w tajemnicy
przed własną rodziną i z dala od dziewczyny, którą nadal kocha. Każdego
dnia zmaga się z wyniszczającym poczuciem winy, niepozwalającym mu
wrócić do psychicznej równowagi.
Diana myślała, że w jej życiu w
końcu wszystko zaczęło się układać, dopóki dosłownie w jednej chwili nie
straciła przyjaciółki i ukochanego. Od tych dramatycznych wydarzeń
każdy dzień tej dziewczyny jest przepełniony niepewnością, bólem i
tęsknotą. Do tego zaledwie kilka tygodni po wyjeździe Daniela zostaje
postawiona przed trudnymi wyborami, które jeszcze bardziej zmienią jej
życie.
Co zrobi Diana? Czy podejmie decyzję, której konsekwencje mogą sięgać naprawdę daleko?
(opis z Lubimy Czytac.pl)
Diana próbuje poradzić sobie z sytuacją w jakiej się znalazła. Właśnie straciła przyjaciółkę i jej chłopak musiał uciekać. Na szczęście nie została z tym sama. Jak się okazuje jest z Danielem w ciąży co utrudnia jeszcze bardziej ich skomplikowaną sytuację. Nie ma nawet jak się z nim skontaktować by go o tym poinformować. Musi również sama zdecydować co dalej zrobić.
Daniel zdaje sobie sprawę, że przez jego decyzję zginęła dziewczyna, a on musiał zniknąć. Trudno mu się trzymać z daleka od ukochanej ale wie, że to dla ich wspólnego dobra. Na szczęście może być spokojny bo na Diane ma oko Raven, a ona jest dobra w tym co robi. On musi się skupić na tym by jakoś przeżyć.
Po pierwszej części, która bardzo mnie wciągnęła spodziewałam się czegoś podobnego. Niestety się bardzo zawiodłam. Tym razem była to szybka, krótka historia jedynie o tym jak sobie żyli i kombinowali aby się spotkać. Jedyne co się udało to ostatnie zdanie, które niestety pozostawiło ogromną ciekawość mimo wszystko jak to się dalej potoczy. Okładka dopasowana do serii ładnie komponują koło siebie. Ta część jest zdecydowanie krótsza niż poprzednia. Rozdziały różnych długości jednak nie ma w nich dużej ilości zbędnych opisów. Wszystko dzieje się swoim rytmem i w odpowiednim czasie. Jednak mam wrażenie, że niektóre sceny są trochę naciągane aby zapełnić strony. Podsumowując trochę się zawiodłam na całości ale końcówka sprawiła, że i tak będę chciała przeczytać kolejną część.
Szkoda, że kontynuacja nie trzyma poziomu pierwszej części.
OdpowiedzUsuńCzasami tak bywa, że kontynuacja nie przynosi nam satysfakcji.
OdpowiedzUsuń