Anioł łez. Podcięte skrzydła- Layla Wheldon
Życie dało mi bardzo ważną lekcję: prawie nic nie będzie po twojej myśli i musisz się z tym pogodzić. Niektórzy mieli wszystko, a inni musieli walczyć o każdą odrobinę dobra i światła w ciemności. To nie jest sprawiedliwe, ale każdy musi z pokorą przyjąć tę lekcję[...].
Tytuł:Anioł łez
Cykl: Anioł łez (tom 1)
Liczba stron: 400
Wydawnictwo: Wydawnictwo Editio Red
Piękna opowieść o miłości, która uskrzydla
Niektórzy rodzą się pod nieszczęśliwą gwiazdą i problemy same ich
znajdują. Mimo to ciągle walczą, aby wzbić się w górę, wbrew
wszystkiemu. Pozostali sami pakują się w kłopoty, z których z czasem
coraz trudniej się wydostać, i staczają się powoli po równi pochyłej.
Zamach terrorystyczny w Nowym Jorku w 2001 roku odebrał życie wielu
ludziom. W tym rodzicom Diany Beckett. Razem ze starszym bratem trafiła
do rodziny zastępczej w Spokane. Jej nowi opiekunowie okazali się
fanatykami religijnymi i surowo wychowywali swoich podopiecznych. U
dziewczyny na skutek urazu psychicznego pojawiły się problemy z mową,
przez co stała się obiektem drwin ze strony rówieśników. W efekcie Diana
zamknęła się w sobie i nie dopuszczała do siebie nikogo.
Wszystko się zmieniło, gdy poznała Daniela, chłopaka z dobrej,
szanowanej rodziny. Mówiono o nim: idealny syn i brat, wzorowy uczeń.
Daniel rozbudził w Dianie nadzieję, przy nim odważyła się otworzyć na
świat, zaczęła marzyć, a nawet zdobyła kilku przyjaciół. Jednak młody
mężczyzna skrywał mroczną tajemnicę, a jego decyzje mogły ściągnąć
niebezpieczeństwo nie tylko na nią, ale także na jej bliskich.
Czas wrócić do ponurej rzeczywistości, pomyślałam, starając się opanować drżenie rąk.
Daniel ma wiele za uszami, ale nie przeszkadza mu
to w życiu. Właściwie jego układy i możliwości pomagają w
zdobywaniu tego, czego chce. Gdy potrzebuje informacji, po prostu je
zdobywa. W sytuacji Diany nie chce za bardzo korzystać ze swoich
kontaktów. Robi się bardzo czujny, aby tylko nie wplątać jej w to
środowisko. Jednak gdy sytuacja robi się nie do zniesienia i widzi,
jak dziewczyna jest traktowana w pewnym momencie, nie wytrzymuje i
poczynił pewne kroki. Niestety później pewne sytuacje się
komplikują, co doprowadza do zdarzeń, które stwarzają ogrom
problemów.
Pojawiło się tutaj wiele sytuacji, które osoby
wrażliwe na cierpienie innych może wzruszyć się do łez. Są też
sytuacje, które powodują dreszcz i przestrach o bohaterów.
Pojawiają się zagadki, na których rozwiązanie musimy trochę
poczekać. Jednak powiem Wam, że warto. Okładka jest całkowicie
niepozorna i zupełnie nie zdradza zawartości. Odnośnie tytułu
mogłabym powiedzieć, że pasuje idealnie do historii. Powieść
podzielona jest na rozdziały średniej długości, jednak czyta się
bardzo szybko. Na samym końcu znajdziemy playlistę, która jednak
nie jest do wszystkich rozdziałów. Pojawia się tam ich dosłownie
kilka, a szkoda. Co ciekawe w niektórych pojawiają się więcej niż
jeden tytuł. Gdy tylko skończyłam książkę, mogłabym
powiedzieć, że to wręcz ogromna złośliwość tak kończyć
książkę! Zdecydowanie z niecierpliwością czekam na kolejną
część!
Prawdziwa miłość w końcu nigdy nie umiera.
Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu:
Okładka jest rzeczywiście niepozorna. Będę miała tę książkę na uwadze.
OdpowiedzUsuńZapamiętam tytuł! Może w przyszłości po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuń