To ty mnie uwolnisz- Camilla En [Patronat]
Wcześniej nie wierzyłam w opowieści o tym, że skóra otrze się o skórę i jak podczas wyładowania uderza w ciebie piorun.
Tytuł: To ty mnie uwolnisz
Cykl: -
Liczba stron:329
Wydawnictwo: Wydawnictwo Waspos
Paryż to miasto, które ma stać się dla Chloe furtką do lepszego życia.
Opuszczając znienawidzoną Anglię, liczy, że we Francji spotka ją
szczęście. Kiedy poznaje Oscara, pragnie zaznać u jego boku spokoju i
miłości. Nie wie jeszcze, że on także skrywa tajemnicę, która może
stanąć na drodze rodzącego się uczucia. Czy mężczyzna zapewni Chloe
bezpieczeństwo, o którym kobieta tak marzy? Czy demony, które chciała
zostawić za sobą, powrócą? Jedno jest pewne – kiedy przeszłość stale o
sobie przypomina, trudno jest zachować racjonalne myślenie.
(opis z Lubimy Czytac.pl)
Bardzo tego pragnęłam, ale jeszcze bardziej się bałam. Nie Oskara, bo wiedziałam, że nie skrzywdziły mnie, ale tego, jak to będzie wyglądało. Czy uda mi się go zadowolić?
Chloe ucieka z
Anglii, aż do Francji, by zacząć nowe życie, a przede wszystkim
uciec przed chłopakiem tyranem. Pomaga jej w tym przyjaciółka,
która przygarnia ją pod swój dach. Zna jej sytuację. Próbuje
znaleźć pracę, by w końcu stanąć na nogi. Głupio jej, że jest
tak naprawdę na utrzymaniu Julii. Los skierował ją do nowo
powstałego hotelu, gdzie jak sądzi, powinni szukać kogoś do
pracy. Nie dostaje tam pracy od razu, jednak jak się okazuje Oscar,
czyli właściciel hotelu wprowadza się do tego samego budynku, w
którym ona mieszka. Gdy podczas nieobecności przyjaciółki Chloe
wychodzi i zapomina o kluczach, z pomocą przychodzi jej właśnie
on. Proponuje jej nocleg, aż do powrotu koleżanki. Tak naprawdę
dziewczyna nie mając innego wyjścia, zgadza się.
Oskar to
facet, który tak naprawdę nigdy nie był szczęśliwy. Dzieciństwo
nie było zbyt wesołe i właściwie jedyną rodziną, jaką posiada
to jego młodszy brat. Wprawdzie jest żonaty, ale ze swoją żoną
Olivią prowadzi tylko interesy, dlatego chce się z nią rozwieźć.
Do działania popycha go jeszcze bardziej znajomość z Chloe. Widzi,
że dziewczyna została zraniona i skrywa jakąś tajemnice. Robi
wszystko, aby ją lepiej poznać i dowiedzieć się co się takiego
stało się w jej przeszłości, że jest taka poraniona i skryta.
Oskar prowadzi liczne interesy, które można powiedzieć, że mimo
swojego wykształcenia zawdzięcza ojcu Olivii. Na początku jego
małżeństwo było z miłości jednak gdy tylko kobieta poczuła
pieniądze, bardzo się zmieniła. Oddalili się od siebie i zostały
już tylko wspólne interesy. Gdy Oskar spotkał Chloe, jego świat
zupełnie się zmienił.
Historia ta jest dość emocjonująca.
Mamy tutaj mroczną przeszłość Chloe, która zostawia wszystko i
jedyne co ze sobą bierze to paszport. Boi się, że Adam ją
znajdzie i znów ją zniszczy. Wszyscy w miasteczku, w którym
mieszkała, udawali, że nie widzą, co się dzieje, bo i on również
dobrze grał przed innymi. Jak to mówią dobra mina do złej gry,
jednak gdy zostawali sami, a jemu coś się nie spodobało,
rozpętywało się piekło. W Oskarze widzi nie tylko swój ratunek,
ale czuje się bezpieczna i czuje dużo więcej. Kolejnym tematem
jest jak wiele małżeństw z początkowej miłości, przeradza się
w coś zupełnie odwrotnego. Ludzie czasem żyją tylko koło siebie,
a nie ze soba.
To już nie pierwsze spotkanie z autorką i
wiedziałam, że się nie rozczaruję. Historia napisana jest lekko i
bardzo realnie. Nie ma co ukrywać, że takie historie się nie
zdarzają. Nie jest to coś wyssanego z palca. Jest dużo dialogów,
dzięki czemu czyta się szybko bez nudnych opisów. Rozdziały są
dość długie jednak tak ciekawie napisane, że nie da się tego
odłożyć przed skończeniem rozdziału. Cudowne jest również
miejsce akcji, Paryż to miejsce, do którego marzy mi się pojechać.
Okładka jest również idealnie dobrana do całości historii, taka
trochę tajemnicza z nutką pikanterii. Tytuł książki jest ładnie
dobrany do okładki i taki się wyróżniający. Mogę szczerze
polecić tę książkę. Osobiście nie mogę doczekać się kolejnej
części, by wiedzieć, jakie są dalsze losy Chloe i Oskara.
Nie mogłem tego dłużej słuchać. Nie chciałem wyobrażać sobie, przez co przeszła. Jeszcze jedno pytanie, które mnie nurtuje, i zamykamy temat- pomyślałem.
Za możliwość przeczytania dziękuje Wydawnictwu:
Autorce bardzo dziękuję za możliwość objęcia patronatu nad książką. To dla mnie ogromna radość i zaszczyt móc promować taką twórczość!
Dobrze, że historia jest napisana realistycznie. To mnie na pewno zachęca.
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu. Ja jeszcze się nad tą książką zastanowię.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Odważna ta Chloe
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej autorce, jak również o samej książce. Nie jestem też do końca przekonana, czy to książka dla mnie. Może by mi się spodobała, więc zapamiętam sobie, ale na pewno nie będzie priorytetowo na mojej liście do przeczytania...
OdpowiedzUsuńwww.kulturalnameduza.pl
Gratuluję patronatu! :)
OdpowiedzUsuń