Królowa balu- Sariah Wilson
Dziwne. Przeszedł na drugą stronę sali, poza zasięg głosu. Jake nigdy się w ten sposób nie zachowywał. Miałam wrażenie, że coś przede mną ukrywa.
Tytuł:Królowa balu
Cykl: Brzydsza siostra (tom 2)
Liczba stron:268
Wydawnictwo: Wydawictwo Kobiece
Nowe pokręcone perypetie bohaterki książki o współczesnym kopciuszku „Brzydsza siostra”!
Mattie Lowe zawsze ma jakieś zmartwienia na głowie. Tym razem sen z
powiek spędza jej jedno z największych wydarzeń w historii ludzkości:
BAL. Zdeterminowana, żeby była to najbardziej epicka impreza na świecie,
ma sprytny plan.
Jest tylko jeden problem: jej cudowny i idealny chłopak, Jake Kingston,
nie wyskoczył jeszcze z najbardziej kreatywnym zaproszeniem, jakiego
mogłaby się po nim spodziewać. No dobra, jest jeszcze gorzej – chyba w
ogóle nie zamierza jej zaprosić. Nie ma jednak takiej opcji, że Mattie
pójdzie na bal sama!
Nagle wszystko wydaje się działać przeciwko niej. Zbiera się grupka,
która chce sabotować jej imprezę, a Jake jest jakiś dziwny. Czy
zwariowana fioletowowłosa artystka mangi poprowadzi swoją klasę na
niezapomnianą noc zabaw i igraszek, czy przejdzie do historii szkoły
jako najgorsza przewodnicząca?
(opis z Lubimy Czytac.pl)
Rozległ się dzwonek do drzwi, a ja czułam się dziwnie zdenerwowana, jakby to była moja pierwsza randka z Jakiem.
,, Królowa balu"
to dalsze losy Mattie Lowe, której aktualnym tematem, jak pewnie
większości nastolatek w jej szkole, jest bal. Jako przewodnicząca
szkoły, robi wszystko, by bal był czymś wyjątkowy. Jednak jej
chłopak Jake nie specjalnie wydaje się zainteresowany tym tematem.
Każda dziewczyna marzy o cudownych ,,zaprosinach" co czasem
wygląda jak dla mnie wręcz na jakieś zaręczyny. Mattie nie może
się doczekać i ciągle zastanawia się, czy w ogóle się ich
doczeka ze strony chłopaka. Widzi, że chłopak jest jakiś smutny,
zamyślony i często znika ze szkoły. Co gorsza, dziewczyna
przyłapuje go na kłamstwie.
Mattie oprócz tematu balu,
martwi się również o siostrę Elle. Kiedyś nie były tak sobie
bliskie. Jednak teraz są naprawdę nie tylko siostrami, ale również
przyjaciółkami i dbają o siebie nawzajem. Jej chłopak Trent
również zachowuje się dziwnie i jeszcze nie zorganizował
,,zaprosin" dla jej siostry. Niestety Mattie odkrywa, dlaczego i
to ona przekazuje te wieści Elli. Na szczęście dziewczyna długo
nie musi czekać, by na horyzoncie pojawił się ktoś nowy i
zorganizował jej bajeczne ,,zaprosiny".
Książka niby o
niczym ważnym, jednak tylko na pierwszy rzut oka i dla dorosłych.
Dla młodzieży jest to ważny etap w życiu, bo przecież jest to
tak naprawdę moment, kiedy kończy się dziecięca część życia,
a zaczyna pierwszy krok ku dorosłości. Dla mnie była to lekka
książka idealna na takie trochę odpoczęcie od dorosłych książek.
Powieść jest podzielona na średniej długości rozdziały.
Powiedziałabym, że jest to lektura na jeden wieczór, bo dosłownie
się ją połyka. Napisana lekko i prosto. Okładka nawiązuje do
pierwszej części, z której recenzją możecie zapoznać się
TUTAJ. Jeśli ktoś już zapomniał, jak to jest być młodym i jakie
ma się wtedy problemy, to z tą książką z pewnością możecie z
powrotem znaleźć się w czasach młodości. Zdecydowanie polecam
dla osób chcących przeczytać coś spokojnego oraz dla młodzieży.
Jak do tego soszło? Rok temu nie miałam żadnych przyjaciół. Nikt mnie nie znał. Nie wiedzieli nawet, jak się nazywam.
Za możliwość przeczytania dziękuje Wydawnictwu:
Kopciuszka uwielbiam i bardzo chętnie sięgam po niemal każdy retelling. Ta seria wydaje się wyjątkowo interesująca. Zapiszę sobie tytuły, a kiedy nadarzy się okazja na pewno przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńAkurat teraz mam ochotę na takie bardzej lekkie książki :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze pierwszej części, więc wszystko przede mną.
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze pierwszej części i na razie nie zapowiada się, żebym miała nadrobić czas, ale może kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
chętnie sięgnę po tą książkę ;)
OdpowiedzUsuń