[Przedpremierowo]Druga szansa- Anna Głowacz

- Jaki numer, co ty w ogóle mówisz? Marcin nie żyje. Przestań robić mi złudne nadzieje!


Tytuł: Druga szansa


Cykl: -


Liczba stron:309



Wydawnictwo: Wydawnictwo Waspos

Premiera: 21.07.2020

Czy gdyby los ofiarował ci drugą szansę, pokonałbyś lęk przed nieznanym? Przyjąłbyś ją, nie bojąc się niepowodzenia, czy odrzucił – bez względu na ryzyko utraty wartości dla ciebie najważniejszych…?


Życie jest nieprzewidywalne i nigdy nie wiadomo, jakie wybory nam zaoferuje, by skierować nas na ścieżkę szczęścia, której tak uporczywie szukamy. Czasem przykre wydarzenie może sprawić, że ockniemy się w zupełnie innej rzeczywistości. W świecie drugiej szansy, gdzie każdy dostaje czystą kartę i nowe możliwości.


Wraz z nagłą śmiercią męża Laura traci wszystko, co kocha najbardziej. Jest bliska poddania się, los jednak niweczy jej plany.


Gdy kobieta budzi się w ciemnej celi, nie mając pojęcia, jak do niej trafiła, odczuwa jedynie strach. Nie podejrzewa, że więzienie to okaże się pierwszym krokiem do drugiej szansy, jaką otrzyma. Zatopiona we wspomnieniach próbuje rozświetlić mrok – nie tylko dla siebie… Gładząc się po zaokrąglonym brzuchu, opowiada swojemu nienarodzonemu dziecku historie z przeszłości.


Tymczasem porywacze żądają od niej właśnie tej jedynej rzeczy, której ona nie może im dać. Ich żądania otwierają świeże jeszcze rany Laury, a te zaczynają krwawić na nowo… Czy oprawcy mogą mieć rację? Czy to realne, że śmierć męża była mistyfikacją, a on sam okłamywał ukochaną przez te wszystkie lata?


W tej samej celi wypełnionej strachem budzi się w kobiecie nadzieja… na kolejną szansę. Laura zaczyna się łudzić i bardzo pragnie wierzyć w wersję zdarzeń przekazaną przez porywaczy.
(opis z Lubimy Czytac.pl)


- Nigdy nie miałam za wiele. Mogę sobie chyba zatem pozwolić, by choć raz w życiu coś mieć[...].


Laura znalazła miłość swojego życia, którą niedawno myślała, że straciła. Mimo różnic w zasobności portfela rozumieli się, jakby znali się od zawsze. Po oficjalnym pogrzebie męża kobieta nie może sobie poradzić z tą stratą i myśli o najgorszym możliwym rozwiązaniu. Jednak dowiaduje się, że jest w ciąży. Znów ma dla kogo żyć, w szczególności, że ta istotka, która w niej rośnie, jest z ich miłości. W 5 miesiącu ciąży, Laura zostaje porwana. Gdy właściwie pogodziła się ze stratą i dba o siebie ze względu na maluszka, porywacze burzą jej spokój. Chcą się dowiedzieć, gdzie jest Marcin. Czy nie wiedzą, gdzie znajduje się cmentarz?

Marcin ma jakby dwa wcielenia. W jednym jest wziętym prawnikiem, drugim tajnym agentem. To właśnie przez tą drugą "pracę" musiał zniknąć. Agencja upozorowała jego śmierć i go ukryła. Nikt nie mógł o tym wiedzieć, nawet jego żona. Oglądał swój pogrzeb dzięki kamerce ukrytej u kumpla z agencji. Był na siebie wściekły, widząc ten smutek i rozpacz w oczach Laury, ale to było dla ich dobra. Jednak gdy tylko dowiaduje się o porwaniu i ciąży ma gdzieś zasady i polecenia agencji. Robi wszystko, by odzyskać żonę. Nie zdaje sobie sprawy, jakie sekrety przez to zostaną odkryte.

Przyznam szczerze, że książka jest dość ciekawa. Jednak całość historii dość mało realna jak dla mnie i może to wszystko zbyt szybko się dzieje albo to ja tak szybko przez to przeleciałam. Jest tu dużo intrygi, tajemnicy oraz możliwości tej drugiej szansy jak sam tytuł nam zapowiada. Nie tylko główni bohaterowie dostają drugą szansę, bo jakby nie było, Laura pogodziła się już ze śmiercią Marcina, a on znów się pojawia w jej życiu. Również osoby, które związane są z tą rodziną, mają szansę na tę drugą szansę. Niestety dla niektórych jest to trochę za późno i na bardzo krótko. Jednak powoduje to też pewien spokój życia pewnych osób.

Autorka pisze dość swobodnie i zrozumiale. Książka podzielona jest na perspektywę zarówno Laury, jak i Marcina, więc wiemy, co obydwoje czują i co się z nimi dzieje. Będąc całkowicie szczerą, okładka niezbyt mi się podoba, chociaż może nie sama okładka a jej kolory. Jak dla mnie zdecydowanie zbyt blade, wręcz wypłowiałe, jakby książka przeleżała godziny na słońcu. Na początku trochę ciężko było mi się wciągnąć w tę książkę, ale w pewnym momencie coś zaskoczyło i poszło błyskawicznie. Jest to książka dość spokojna, nie ma tutaj scen 18+, także myślę, iż nawet może młodzież ją przeczytać.

Życie pokazuje na każdym kroku, że czasem warto się zatrzymać, i kto wie... może druga szansa znajduje się tuż obok nas... dlaczego by z niej zatem nie skorzystać...?

Za możliwość przeczytania dziękuje Wydawnictwu:

5 komentarzy:

  1. Lubię, gdy wydarzenia są ukazane z perspektywy obojga bohaterów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze się nad nią zastanowię, ale muszę przyznać, że jestem zainteresowana tą książką.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  3. Interesująca propozycja. Będę miała ją na uwadze. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. o matko! ale mega histpia, musi to być ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Zaczytana Ola , Blogger