[Przedpremierowo] Syreny- Anna Langner

- Skoro zareagowałeś na słowo "frajer", to chyba do ciebie frajerze[...].
Tytuł: Syreny


Cykl: -


Liczba stron:470



Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece

Premiera: 17.06.2020


Nowa wakacyjna powieść bestsellerowej Anny Langner!

To lato wszyscy spędzą tak, jakby miało być ostatnim w ich życiu.

Kiedy zaczyna się upalny lipiec, jest dobrze. Kiedy czekają cię beztroskie wakacje nad morzem, jest bardzo dobrze. Kiedy przyjaciółki, z którymi rok temu spędziłaś całe lato, okazują się słynnymi na cały internet Syrenami, jest bardzo źle.

Majka wyjeżdża z Warszawy do spokojnego nadmorskiego Burzewa. Dołącza do ekipy Syren – pięknych kobiet, które wyruszają na eskapady po nadbałtyckich klubach, polując na bogatych przystojniaków. Majka ma w tym swój cel – chce zrealizować sekretny projekt i przy okazji chronić przyjaciółki przed kłopotami. Jednak ten plan zaczyna sypać się jak zamek z piasku. Jakby tego było mało, jej życie uprzykrza pewien tajemniczy, przystojny turysta. 
(opis z Lubimy Czytac.pl)

- Nie sądziłem, że skończę na robieniu lodów z dwoma kumplami. Wiedziałem, że wspólne wakacje to zły pomysł.


Majka na co dzień mieszka i studiuje w Warszawie, jednak co roku ucieka w czasie wakacji do Burzewa. Uwielbia tam jeździć, bo jest tam cicho i spokojnie, mimo że znajduje się nad morzem. Mieszka wtedy u wujostwa i może sobie u nich dorobić, bo mają własną budkę z lodami. Ma tam również przyjaciółki, z którymi, pomimo że nie widzi się prawie cały rok, czuje się zawsze komfortowo. W tym roku czeka ją niespodzianka. Nie spodziewała się, że jej przyjaciółki wpadły na pomysł, nazwijmy to reklamy Burzewa. Wyjaśniając, chodzi o możliwość spotkania tam Syren, jak siebie nazwały. Na początku dziewczyna myśli, że to jakiś żart, jednak potem okazuje się, że one naprawdę chcą się tak bawić. Gdyby tego było mało, Majka wpada na pomysł napisania o tym pracy na zaliczenie, a przy tym pilnowania dziewczyn. Nie do końca wychodzi jej to drugie, bo sama co chwilę wpada w jakieś kłopoty. Wszystko za sprawą faceta, którego spotkała już pierwszego dnia.

Damian to przystojny i bogaty facet, który przyjeżdża do Burzewa w ramach odpoczynku, ale również zachęcony ogłoszeniem Syren. Razem z dwoma kumplami wynajmują całą Veronę, która jest jedynym ekskluzywnym miejscem w całym Burzewie. Liczy się dla nich tylko dobra zabawa i panienki, a przynajmniej tak jest na początku. Z czasem przynajmniej jeśli chodzi o Damiana, to się zmienia. Cały czas temu zaprzecza i próbuje z tym walczyć, bo jak można kogoś pragnąć i nie lubić jednocześnie? Od samego początku kłócą się z Majką o wszystko. Jednak ciągnie ich do siebie niczym magnesy. Chłopak ciągle ratuje ją z opresji, ale również, gdy są sami, czuje się przy niej bardzo swobodnie i dużo jej opowiada o sobie, a ona nie jest mu dłużna.

Majkę na początku Damian strasznie irytuje, jest zbyt pewny siebie i ma wszystko, czego chce. Jednak z czasem zaczyna się bać tego, co czuje. Przecież wie, że to dla niego nie będzie nic znaczyło, ot zwykła wakacyjna zabawa. Potem wróci do siebie i do kolejnych panienek. Na jej nieszczęście zakochuje się coraz bardziej.

Muszę przyznać, że po moim pierwszym spotkaniu z autorką miałam pewne obawy co do tej książki. Poprzednia nie przypadła mi do gustu i gdy tylko zobaczyłam ilość stron tej powieści, wręcz się przeraziłam. Przyznaje, zostałam szczerze zaskoczona. Historia jest świetna. Kłótnie między Majką i Damianem są wręcz fenomenalne! Jest to książka, która porywa i zabiera w piękną podróż. Możemy się poczuć już jak na wakacjach. Autorka pisze lekko i wszystkie dialogi są takie szczere. Nie ma tu wymuszonych scen czy jakiejś akcji. Wszystko samo płynie swoim torem. Nie powiem, że znajdziemy tu wiele emocji, bo mnie przede wszystkim książka bawiła i pomimo dużej ilości stron czytało się bardzo szybko, może to zasługa dużej ilości dialogów. Powieść jest podzielona na rozdziały, które są różnych długości. Wykreowani bohaterowie mają swoje charakterki, które są bardzo prawdziwe. Okładka jest niby nie pozorna, ale można powiedzieć, że podsumowuje styl jak wyglądają Syreny i mi się ona bardzo podoba. Podsumowując, książka jest warta przeczytania w 100%.

Życie to nie komedia romantyczna, w której relacje bohaterów są proste jak kreski koki.



Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu:


7 komentarzy:

  1. Lubię takie klimaty, więc nie mówię nie tej książce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tam gdzie kłótnie to tam interesująco hehe

    OdpowiedzUsuń
  3. Uuuu! To będzie coś dla mnie. Mega fajnie, że możesz czytać coś czego jeszcze nikt nie zna.
    Pozdrawiam 😀
    Zapraszam do siebie: www.swiatwedlugidoli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka ciekawie się zapowiada jak dla mnie :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. nie znam autorki ani ksiązki ale coś tytuł mi mówi. Zapowiada się ciakawie :) kiedy tylko znaleźć czas na te wszystkie super książki :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzisiaj zamówiłam :) To będzie moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Zaczytana Ola , Blogger