Tylko raz w roku- Agnieszka Lingas- Łoniewska
Lecz dzisiejszy wieczór wigilijny miał się skończyć zupełnie inaczej. I choć teraz jeszcze nie zdawałem sobie z tego sprawy, miał zmienić całe moje życie.
Tytuł:Tylko raz w roku
Cykl:-
Liczba stron:232
Wydawnictwo:Burda Książki
Ich miłość była prawdziwa. Tylko zdarzyła się w złym momencie.
Świat Eli w Wigilię legł
w gruzach.
Świat Kamila zawsze był
chłodny, pusty i sztywny jak ręcznie tkany świąteczny obrus jego
wyniosłej matki.
Gdy przypadkiem wpadli na
siebie w ten wyjątkowy grudniowy wieczór, oboje czuli, że wydarzył
się cud jak z bożonarodzeniowych filmów.
Ale magia świąt nie trwa
wiecznie.
Ela musi się mierzyć z
problemami rodzinnymi, a Kamil – stawić czoła zaborczej matce,
która wie jedno: ukochany syn zasługuje na kogoś lepszego. Co
roku, w Wigilię, wracają jednak – przynajmniej myślą – do
miejsca, w którym spotkali się po raz pierwszy.
Choć żadne z nich nigdy
wcześniej nikogo tak nie kochało, ich uczucie może się okazać
nie dość silne w starciu z prozą życia.
Chyba że zdarzy się
kolejny cud. W końcu kiedy, jeśli nie w Gwiazdkę?
(opis z Lubimy Czytac.pl)
-Życzę ci, abyś nigdy nie ograniczała mojego syna, bo wielki świat na niego czeka.
Historia Eli to mogłabym rzec opowieść
o magicznych cudach, jakie dzieją się w okresie świąt i o tym,
jak niektóre decyzje potrafią wpłynąć na całe nasze życie. Ela
i Kamil poznają się w czasie Wigilii, kiedy dziewczyna idzie na
spacer z psem, a on zmierza do kolegi. Zakochują się w sobie od
pierwszego wejrzenia, jak to w bajkach bywa. Między nimi wszystko
świetnie się układa jednak gdy matka Kamila poznaje Elę, robi
wszystko, aby wybrał on to, co ona dla niego zaplanowała, a nie
jakąś dziewczynę, która nie ma przed sobą bogatej
przyszłości.
To właśnie jest główny powód, dlaczego
zakochanym nie wychodzi. Kamil jest rozdarty między ukochaną a
oczekiwaniami matki. Kocha ją i nie chce jej zawieźć. Gdy dostaje
propozycje od znajomego pracy w Paryżu, zgadza się. Jego decyzja
jest przede wszystkim formą ucieczki od toksycznej matki i jej
idealnego świata. Zaplanowali z Elą, że gdy uporządkuje swoje
sprawy, to do niego dołączy. I zaczynają się schody. Dziewczyna
dowiaduje się, że jest w ciąży z Kamilem i informuje o tym jego
matkę, która uważa, że najlepszym rozwiązaniem jest, aby
zostawiła ona chłopaka w spokoju, bo zniszczy mu życie. Wtedy
dzieje się tragedia i nieszczęścia lecą lawinowo.
Pomiędzy
samą historią miłosną mamy również pewne dramaty w rodzinie
Eli. Okazuje się, że jej rodzice się rozwodzą, co również
powoduje zawirowania w świecie dziewczyny. Czy będzie umiała się
pogodzić z tą sytuacją? W końcu jej rodzice byli idealnym
małżeństwem. Czy odnajdzie się w nowej rzeczywistości?
Kamil
jest można powiedzieć ofiarą, za którą wszyscy decydują co dla
niego najlepsze. Matka, która wtrąca się i ustawia jego życie, a
z drugiej strony dziewczyna, która kocha, ale go zostawia dla jego
dobra. Chłopak próbuje wszystko pogodzić, sprostać oczekiwaniom
matki oraz pokazać Eli jak bardzo ją kocha. Jednak czy mu się to
uda? Czy Kamil dowie się, jaki był powód zerwania kontaktu przez
Elę? Czy jego matka zrozumie błąd, jaki zrobiła?
W książce
mamy jedynie momenty opisujące czas świąt i szybki skrót co się
wydarzyło w bieżącym roku. Rozdziały są podzielone na historię
każdych świąt. Przed każdym znajdziemy fragment piosenki, co
uwielbiam, bo muzyka to mój drugi konik zaraz po książkach.
Okładka pokazuje nam zakochaną i szczęśliwą parę pośrodku
śniegu. Jest ona prosta i zarazem magiczna. To nie pierwsze moje
spotkanie z twórczością autorki, więc wiedziałam, że i tym
razem się nie zawiodę. Powieść napisana jest w sposób prosty i
przemyślany. Nie jest specjalnie długa, przez co czyta się ją
naprawdę szybko w sam raz na zimowy wieczór.
- Dlaczego wy wszystkie uważacie, że wiecie najlepiej, co jest dla mnie dobre? Jasna cholera!- warknął Kamil[...]
Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu:
Pozycja naprawdę mnie zaciekawiła.
OdpowiedzUsuńNie zdążyłam przeczytać tej książki w święta. Nadal więc czeka na mojej półce.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie historie! Z przyjemnością sięgnę po tę książkę, mimo tego, że święta już dawno za nami :)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie ta opowiesc
OdpowiedzUsuńCzytałam, jednak szczerze mówiąc jakoś mnie nie zachwyciła. :)
OdpowiedzUsuń