[Przedpremierowo] Ring girl- K. N. Haner




- Mój kontrakt jest jak cyrograf z diabłem. Same zakazy i nakazy. Dzięki kontuzji miałem chwilę wolności, złapałem oddech i poznałem ciebie, ale... Nie mogę wdawać się w romanse. Grozi mi za to kara finansowa, a nawet dyskwalifikacja.

Tytuł:Ring Girl
 
Seria:-
 
Liczba stron: 274 
Wydawnictwo:Wydawnictwo Kobiece 
Premiera: 03.07.2019
 



Pełna żaru, energetyczna opowieść o miłości w brutalnym świecie boksu.

ONA - córka boksera o międzynarodowej sławie.

ON – pretendent do tytułu Mistrza Świata.

ONA trzyma się jak najdalej od ringu i bokserskiego świata. ON żyje tylko po to, by walczyć i zwyciężać. Przypadek sprawia, że dwójka dawnych znajomych spotyka się ponownie.

Czy odnajdą się w świecie, który oboje równie mocno kochają, co nienawidzą?

Czy tajemnice, które mają przed sobą, nie przeszkodzą im w drodze do szczęścia?

(opis z Lubimy Czytac.pl)

[...]Wstydziłam się, że pokazałam słabość. Znowu miałam ochotę nie wychodzić z domu, zniknąć, by nikt o mnie nie pamietał. [...]

Eden miała trudne życie, właściwie nadal ma, mimo że może studiować i mieszkać sama. Na wszystko dostaje kasę od ojca. Jednak nie potrafią się dogadać. Między nimi jest dużo złości i żalu. Matka Eden zmarła, gdy ta była mała, a jej ojciec po skończonej karierze w świecie boksu zaczął pić, co czasem powodowało, że bił Eden. Ona nie mogła mu tego wybaczyć. Bała się jego odwiedzać, bo wiedziała, że to mogłoby się powtórzyć. Mimo wszystko utrzymywali ze sobą kontakt.

Jej przyjaciel Carter pewnego dnia ubłagał ją, by poszła z nim na Galę Boksu, gdzie ona również otrzymała zaproszenia VIP przesłane przez ojca. Widząc, jak zależało na tym Carterowi, zgodziła się pójść. Eden nie jest jednak zadowolona, z tego wyjścia, bo tak naprawdę nikt w jej aktualnym środowisku nie wie, kim jest i kim jest jej ojciec. Jednak przez tę Galę zmienia się jej życie.

Spotyka tam Logana ,,Dantego" Johnsona, człowieka, przez którego jej ojciec skończył karierę w świecie boksu. Wystarczył jeden przypadek i jedno zdjęcie by wszystko w Eden pękło. Nagłówki mówiły o romansie ,,Dantego" właśnie z Eden, która się potknęła i wylądowała na jego kolanach. Wiadomo, prasa dopisała swoją wersję wydarzeń. Dziewczyna, idąc, po tym zdarzeniu na uczelnie została nazwa dziwką przez resztę studentów i nie wytrzymała. Stwierdziła, że musi zrobić sobie przerwę. Zresztą i tak nie była zainteresowana tym, co studiuje. Po artykule również odezwał się jej ojciec i kazał jej się trzymać z daleka od Logana. Jednak ona chciała zrobić ojcu na złość. Jednak czy po części nie robiła tego dla siebie?
 
Gdy nadeszły święta Eden długo się zastanawia czy jechać do ojca. Boi się, że znów się pokłócą i podniesie na nią rękę. W końcu na ostatnią chwilę pakuje się i leci. Na miejscu doznaje ogromnego szoku. Jej ojciec ma kobietę! W dodatku jest niewiele starsza od niej. Oczywiście dochodzi do kłótni i Eden wynosi się do hotelu, bo jest za późno by złapać lot do domu. Nie dość, że miała totalnie zły dzień to jeszcze w hotelu spotkała nie kogo innego jak ,,Dantego", który właściwie uratował ją od natarczywości pijanego faceta. Wtedy Eden wpadła na pomysł, żeby na złość ojcu wejść w świat boksu. Na dodatek wychodzi, że ojciec odciął ją od pieniędzy, więc tym bardziej chce dopiec ojcu. Zaprzyjaźnia się z Landonem, który proponuje jej pracę oraz żeby została jego Ring Girl. Jednak czy to wszystko jest tylko po to, aby dopiec ojcu? Czy jednak chodzi tu o coś więcej?


Logan jest pod ogromnym wpływem swojego ojca. Ma z nim kontrakt, w którym ma zapisane, że nie może wdawać się w romanse i wiele innych zakazów. Liczy się tylko boks i wygrywanie. Można powiedzieć, że jest pod władzą ojca tyrana, który nie pozwala mu żyć. Co wyniknie ze znajomości Eden i Logana? Do czego zdolny jest jego ojciec, aby zdobyć to, czego pragnie?

Gdy tylko dostałam tę książkę, od razu przyznam się szczerze, wręcz rzuciłam się do czytania. Przekonałam się nie raz, że twórczość Autorki potrafi mnie zaskoczyć, czasem pozytywnie a czasem negatywnie. Nie, nie w takim sensie, że jakaś mi się nie podobała, tylko koniec był nie taki, jak bym chciała. Jednak nie zmienia to faktu, że każda mi się podobała. Wracając do Ring Girl, książkę bardzo szybko się czyta, bo nie ukrywam, wciąga jak gąbka wodę. Widząc, okładkę myślałam, że będzie to o bokserce, a nie zwykłej dziewczynie, tylko jakoś powiązanej z tym światem boksu, kolejne zaskoczenie :D Zamiast rozdziałów w książce znajdziemy rundy, co jest świetnym pomysłem pasującym do tematyki książki. Podsumowując, z całego serca polecam tę książkę <3

[...]Strach może nas paraliżować, ale on w końcu mija. Każdą porażkę warto przeobrazić w lekcję. I słuchać własnego serca, które mimo że boi się miłości, tak bardzo jej potrzebuje. Bo bez miłości jesteśmy nikim. Stajemy się martwi za życia [...]

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Autorce oraz Wydawnictwu:
 

5 komentarzy:

  1. Lekka, wciągająca fabuła, podoba mi się.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaciekawiłaś mnie bardzo! Przeczytam <3

    https://xgabisxworlds.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo interesująca pozycja, chętnie po nią sięgnę. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wydaje się bardzo ciekawe, lubię takie historie kobiet z charakterem ;) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam, że książkę będzie można kupić, ale jakoś nie nastawiałam się za bardzo :/ Teraz jednak chyba się skuszę :D

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Zaczytana Ola , Blogger