Zły Romeo - Leisa Rayven
Zły
Romeo to opowieść o tym jak tak naprawdę powiedzenie, że kobiety
kochają łobuzów staje się prawdziwe.
Książka
przedstawia sytuację obecną oraz to co się działo 6 lat
wcześniej. Nie przepadam za taką mieszaniną. Trudno się wczytać
i ogarnąć co było kiedy jeśli wraca się do książki po kilku
dniach.
Mamy
dwóch głównych bohaterów Cassie oraz Ethana. Cassie jest młodą
ambitną dziewczyną, która ciągle gra, żeby przypodobać się w
otoczeniu. Ethan natomiast jest osobą dążącą do celu (3 raz
próbuje dostać się do szkoły aktorskiej w której głowni
bohaterowie się poznają) oraz wycofaną ze społeczeństwa.
Zdradzony przez byłą dziewczynę i przyjaciela przez co całkowicie
się zmienia. Staje się osobą która nikogo do siebie nie
dopuszcza. Kiedy spotykają się z Cassie on już wie, że musi się
trzymać od niej z daleka by jej nie zranić. Jednak mimo wszystko
los ich łączy bo po dostaniu się do szkoły aktorskiej mają
zagrać razem w sztuce „Romeo i Julia”. Nie muszę chyba zdradzać
kogo zagrają :D
Cassie na
początku próbuje wszystkiego by dotrzeć do Ethana wie, że nie
może bez niego żyć i pociąga ją w każdy sposób. Natomiast
zostaje przez niego zraniona i spotykają się po 6 latach sytuacja
zupełnie się odwraca. Jednakże czy uda jej się oprzeć jego
urokowi mimo tego że złamał jej serce?
Książka
lekka i przyjemna. Można by powiedzieć, że jest dużo pragnień
erotycznych ze strony Cassie co z czasem robi się wręcz przesadne.
Miałam akurat książkę z book tour gdzie było pełno zabawnych
komentarzy chociaż może przez to też się trochę rozpraszałam :D
Ja chyba nie mam na nią ochoty :) Może jak kiedyś znajdę ją w bibliotece, ale nie jest to moje must read.
OdpowiedzUsuńNie lubię stereotypu "łobuz kocha najmocniej", bo utrwala przemoc i pokazuje ją w pozytywny sposób. Książka nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńHahahah, moje komentarze też na pewno brały udział w rozpraszaniu cię :D Dla mnie pozycja raczej średnia :D
OdpowiedzUsuńOj tak zdecydowanie :D
UsuńKsiążka wydaję się być idealna, myślę, że niebawem po nią sięgnę. Recenzja jest cudowna, bardzo fajnie, lekko napisana.
OdpowiedzUsuńhttp://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/04/przedpremierowo-emigrantki-janice-yk-lee.html
Czytałam całą serię o bardzo mi się podobała :-) "Złe serce" najlepsze ❤
OdpowiedzUsuńKocham tę książkę, ale to wiesz, bo inaczej bym Ci jej nie dała ;D
OdpowiedzUsuńI fajnie, że i Tobie się spodobało i zazdroszczę czytania z tymi komentarzami :D Sama muszę kiedyś właśnie tak ją przeczytać <3
nie czytałam jej ale recenzja zachęca :)
OdpowiedzUsuń