Wszystkie pory uczuć. Lato- Magdalena Majcher
Tytuł:Wszystkie pory uczuć. Lato
Cykl:-
Liczba stron:364
Wydawnictwo:Pascal
Pełna emocji opowieść o trudnym macierzyństwie.
To miało być najpiękniejsze lato w życiu Joasi. Sen o rodzinie, o jakiej
zawsze marzyła właśnie się spełnił. Razem z Maćkiem doczekali się
dziecka. Jednak Joasia nie potrafi cieszyć się macierzyństwem a zamiast
spodziewanego szczęścia ogarnia ją coraz większy lęk…
Czy bliscy w porę zorientują się, że młoda matka cierpi na depresję poporodową?
Czy Joasia pozwoli sobie pomóc, zanim będzie za późno?
(opis z Lubimy Czytac.pl)
Książka bardzo emocjonująca. Będąc matką trudno wyobrazić sobie zachowanie Asi ale może za mało się o tym mówi, a jak widać zdarza się to coraz częściej depresja poporodowa to coraz częstsze zjawisko. Niekiedy nie daje się ją od razu zauważyć. Kobiety są na tyle sprytne, że potrafią to dobrze ukrywać, aż do krytycznego momentu. Nie wiem czemu akurat taka historia została przyporządkowana do pory roku lata bo jednak lato kojarzy się z większą radością niż taka przygnębiającą historią, która na szczęście nie kończy się tragedią. Historia od której odrywałam się jedynie w momencie kiedy zaczynałam się wzruszać, żeby to przerwać i chwile pomyśleć o czymś innym. Niestety i tak kończyło się to wycieraniem łez bo po prostu inaczej się nie dało. Myślę, że każda kobieta chciałaby mieć takiego faceta jak Maciek, który starał się robić wszystko aby wspomóc żonę w tej trudnej dla niej sytuacji ale czasem ona mu na to nie pozwalała. Jest to książka dla czytelników o mocnych nerwach ale zdecydowanie polecam bo jest tego warta!
Czytałam wszystkie cztery tomy tego cyklu. Jest bardzo wartościowy, polecam.
OdpowiedzUsuń