Możesz jeść wszystko!- Aldona Sosnowska-Szczuka, Jakub Mauricz



W jedzeniu najważniejszy jest umiar- nie należy przesadzać ani w jedną, ani w drugą stronę.
Tytuł: Możesz jeść wszystko!
 
Autor: Aldona Sosnowska- Szczuka, Jakub Mauricz
 
Liczba stron: 200
 
Wydawnictwo: Burda Książki




 

Sądzicie, że aby schudnąć, należy całkowicie wykluczyć słodycze i fast foody oraz inne wg wszystkich niezdrowe składniki? W poradniku, który dzisiaj Wam przedstawię, możecie przekonać się, jak bardzo możecie się mylić, odnośnie do niektórych składników oraz czym możemy je zastąpić, jeśli nie potrafimy sobie ich odmówić.

Poradnik podzielony jest na 5 części. Wydaje mi się, że jeśli kogoś interesuje rozpoczęcie diety, to jest to książka dla właśnie takiej osoby, ale również jest to książka dla kogoś, kto dietę zaczął, ale wciąż znajduje jakieś pytania bez odpowiedzi. Jest tutaj dużo ciekawostek, o których nie każdy może wiedzieć. Widać, że poradnik napisany jest przez osoby, które wiedzą, o czym piszą i się po prostu na tym znają. Jedyne co mi się nie podoba w tej książce to nie treść, a okładka, która jak już się przekonałam, jest bardzo delikatna i ładna do zabrudzenia. Jest to dla mnie wada, bo nie znoszę jak książka się niszczy w jakikolwiek sposób.

Okazyjny hot dog, bułka czy kawałek czekolady na pewno nam nie zaszkodzą, ponieważ organizm jest w stanie skompensować sporadyczne odstępstwa na rzecz wysoko przetworzonej żywności .
Pierwsza zawiera 9 mitów żywieniowych, które zostają w sposób prosty i rzeczowy wyjaśnione. Dowiadujemy się między innymi czy prawdą jest, że owoce należy jeść tylko do południa czy też nie powinno się jeść po godzinie osiemnastej. Każdy z podrozdziałów zajmuje jedynie dwie strony.

Wyjątkiem jest podrozdział: ,,Musisz się głodzić, żeby schudnąć" który zajmuje cztery strony. Dzięki takim krótkim rozdziałom szybko się nie zniechęcimy do zapoznania z całym rozdziałem.

Druga część to wyjaśnienia nawyków żywieniowych, które odpowiadają między innymi na pytania, dlaczego waga stoi w miejscu czy też co należy jeść przed treningiem, a co po nim. Ten rozdział zawiera 5 podrozdziałów, które również nie są dłuższe niż 4 strony.

Trzecia część zawiera informacje, co warto wiedzieć o jedzeniu oraz do praktycznie każdego podrozdziału dodany jest przepis ze składnikiem, o którym mowa. Jest tutaj aż 28 takich podrozdziałów. Każdy podrozdział opisuje, ile dany składnik ma kalorii, z czego się składa, jak powinno się go stosować oraz czym można go zastąpić. Dowiadujemy się tutaj między innymi o: czekoladzie, kawie, mące, orzechach, owocach czy majonezie.
 
Czwarta to odrobina teorii. W tej części autorzy zachęcają przede wszystkim do zrobienia badań przed jakimikolwiek dietami. Jest to naprawdę ważne, ponieważ wtedy można sprawdzić, czy na przykład nasza waga się nie zmienia, bo brakuje nam jakiegoś elementu, dzięki któremu by się coś zmieniło. Pierwszym etapem diet jest właśnie uzupełnienie poziomu naszych witamin w organizmie, dopiero wtedy możemy zająć się wprowadzeniem diety. Ten rozdział zawiera jedynie 2 podrozdziały. Jeden zawiera informacje odnośnie jelit, które są bardzo ważnym elementem w naszym organizmie oraz podstawy dietoterapii.

Ostatni 5 rozdział to praktyczne przepisy. Jest ich tutaj aż 26. Znajdziemy tutaj przepisy na jakieś napoje, jak również coś na przekąskę, śniadanie czy obiad. Ja na pewno z niektórych skorzystam, bo zawierają składniki, które uwielbiam. 

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuje Wydawnictwu.  


Najlepszym rozwiązaniem jest więc spożywanie niewielkich ilości owoców, na przykład w postaci sałatki lub dodatku do dań, a także od czasu do czasu samodzielnie przygotowanych kompotów i dżemów bez dodatku cukru.

4 komentarze:

  1. Brzmi całkiem ciekawie, także nie wiem czy się nie skuszę, by zacząć się zdrowo odżywiać 🙈❤️

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajnie się zapowiada :) Pozdrawiam serdecznie 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka zapowiada się ciekawie. Zwykle nie sięgałam po książki w stylu kucharskich poradników, ale na tę chyba się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Och, nie.lubie książek, które szybko się niszczą. Czy to ścieranie się napisów czy szybko łapiące zabrudzenia. 😔

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Zaczytana Ola , Blogger