Zima w Przytulnej- Katarzyna Michalak
Tytuł:Zima w Przytulnej
Cykl: Saga Przytulna (tom 4)
Liczba stron: 320
Wydawnictwo: Znak
GDY WYDAJE SIĘ, ŻE JUŻ WSZYSTKO ZOSTAŁO WYJAŚNIONE, POJAWIAJĄ SIĘ ZUPEŁNIE NOWE TAJEMNICE.
Co
wydarzyło się w życiu Ariela, że stracił nadzieję i wiarę w miłość? Kim
jest Adam? Gdzie co jakiś czas znika dziadek Tosiek? Skryty i
dociekliwy Azja uparcie dąży do ujawnienia wszystkich rodzinnych
sekretów. Czy będzie miał odwagę, żeby zmierzyć się ze swoją
przeszłością? Stawić czoło wspomnieniom, przez które każda noc pełna
jest mrocznych koszmarów?
TRUDNE CHWILE ŁĄCZĄ, ALE POTRAFIĄ TEŻ PODZIELIĆ.
Zbliża
się dwudziesty grudnia. Dzień, w którym osiemnastoletnia Amelia ma
zostać mamą. Rodzina jest pełna nadziei, ale i niepokoju. Czy wszystko
przebiegnie tak, jak tego pragną? Czy maleńka Amanda przyjdzie na świat
bez komplikacji? Czy dane im będzie usiąść wspólnie przy wigilijnym
stole?
WSZYSTKO ZOSTAŁO DAROWANE… CZY ABY NA PEWNO?
Rodzina Gawroszów stanie przed wyborem: wybaczyć niewybaczalne czy żyć dalej w cieniu kłamstw. Jedno z nich popełniło w przeszłości błąd, który zaważył na życiu wszystkich. Tylko miłość może przynieść ukojenie. Miłość, która leczy każdą ranę i wybacza każdą krzywdę.
(opis z Lubimy Czytac.pl)
Jest jednak w tej rodzinie również osoba, która mimo wielu problemów w swoim życiu dodaje skrzydeł każdemu. Amelia mimo swojej choroby jest wspaniała osobą i można powiedzieć łączy całą rodzinę w trudnych chwilach. Co by się nie działo zawsze potrafi ich zjednoczyć. Nie ma co się oszukiwać bo cała rodzina ma do niej słabość i chcą ją również uszczęśliwić. Jednak czy uda się jej wszystko osiągnąć?
Książka, która od pierwszych stron wyciska łzy. Spotkanie z tymi bohaterami długo zapadnie mi w pamięci. Całą serię przeczytałam dosłownie od razu gdy tylko wpadła mi w ręce. Bardzo ubolewam nad tym że to już koniec. Jednak były to niezwykłe chwile. Mimo, że można by to nazwać prostą historią zwykłej rodziny, ma w sobie to coś, co do siebie przyciąga i nie pozwala się oderwać. Wszystkie okladki są przepiękne i idealnie dopasowane do pory roku, o której jest mowa w danej części. Bohaterowie wykreowani są na zwykłych ludzi, a nie postaci wyidealizowane wręcz nieistniejące. Nie mogę zbyt wiele opowiedzieć o historii, która się wydarzyła w tej części bo za dużo bym zdradziła. Autorka pisze prostym językiem i całość jest podzielona na rozdziały. Myślę, że nie jedna akcja z tajemnic tej rodziny was totalnie zaskoczy. Do ostatniej strony czyta się z zapartym tchem bo jednak autorka potrafi zaskoczyć co już nie raz doświadczyłam. Dlatego do samego końca nie wiadomo czego można się spodziewać. Cała ta seria pokazuje doskonale co to znaczy tak naprawdę rodzina. Tutaj nie ma sytuacji w której rodzina się od kogokolwiek odwraca bo zrobił coś złego. Stwierdzam, że doskonale rozumieją drugą stronę i to, że jesteśmy tylko ludźmi i każdemu zdarza się popełnić błąd ale oni są po to aby pomóc te błędy naprawić i wyjść na prostą. Polecam do czytania z paczką chusteczek!
[Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Znak]
Bardzo lubię poznawać takie poruszajac historię. Na pewno poznam ten cykl.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie poznałam tej serii. Wszystko przede mną.
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę zapoznać się z tą pozycją :)
OdpowiedzUsuńTheBookMyFantasy