Słodka dusza- Tillie Cole

Tonąłem w życiu.
W swojej nieśmiałości.
Moja przeszłość ciągnęła mnie na dno.


Tytuł: Słodka dusza


 

Cykl: Słodki dom (tom 4)


 

Liczba stron:312



Wydawnictwo: Editio Red



Elsie Hall musi walczyć o przetrwanie na ulicach Seattle. Jest bezdomna i codziennie rozpaczliwie poszukuje ciepła i jedzenia. Świat dookoła wydaje się niebezpieczny, a ludzie bezwzględni. Delikatna Elsie żyje uwięziona w ciszy. Jest krucha i słaba — i bezbronna, z łatwością może paść ofiarą czyjegoś okrucieństwa. Z głodu i nędzy zaczyna kraść. Nie zastanawia się, co będzie, gdy jeden z okradzionych przez nią ludzi stanie na jej drodze...

Levi Carillo w niczym nie przypomina swoich starszych braci. Ten jasnowłosy chłopak jest chorobliwie nieśmiały i rozpaczliwie samotny. Jedyne, co potrafi robić dobrze, to grać w futbol. Trenuje bardzo ciężko, jednak nie wyciąga korzyści z tego, że jest świetnym sportowcem. Milczący Levi wciąż powraca do okrutnej przeszłości i nic nie wskazuje na to, że kiedykolwiek zdoła odnaleźć szczęście, tak jak udało się to jego starszym braciom: Austinowi i Axelowi. Któregoś dnia chłopak zostaje okradziony z najdroższej sercu pamiątki...

Czwarta część niezwykłej serii Słodki dom to przejmująca historia miłości, która zmienia wszystko. Kiedy wyniszczona głodem i chorobą dziewczyna zagląda śmierci w oczy, spotyka kogoś, kto ratuje jej życie. Kiedy zagubiony chłopiec zapada się we własnym świecie, uratowana dziewczyna pokazuje mu drogę ku światłu. Poranionym duszom jednak trudno kochać, bo rany w sercu goją się powoli. Czy odważą się poszukać ratunku? Czy uda im się ocalić łączące ich uczucie?
Spróbuj uwierzyć w dobro! 


(opis z Lubimy Czytac.pl)

Miałam wrażenie, że śnię. Każda chwila tego dnia wydawała się snem.

Znamy już historię Austina oraz Axela, został nam jedynie Levi, żeby poznać historię wszystkich braci Carillo i spotkania ich bratnich dusz, które ich uleczyły. Levi najmłodszy i najbardziej zamknięty w sobie nigdy nie sądził, że uda mu się swobodnie i bez stresu porozmawiać z jakąś dziewczyną. Jest zupełnie inny niż swoi bracia. Jest chłopcem, który nie lubi być w centrum uwagi, jest wręcz nieśmiały. Nie imprezuje, nie ma dziewczyny i nie lubi rozmawiać z ludźmi. Próbuje poradzić sobie z tym, co wydarzyło się w jego życiu, jednak powoduje to jego wycofanie. Po swojej zmarłej mamie został mu jedynie różaniec, który jak się okazuje, po jednym z meczów został mu skradziony razem z portfelem. Gdy udaje przed rodziną, że idzie na imprezę, a tak naprawdę wybrał się na spacer, w pewnym zaułku widzi, jak jakiś facet chce komuś zrobić krzywdę. Levi rzuca się na pomoc, jak się okazuje, jest to ta sama dziewczyna, która skradła mu rzeczy. Widzi, jaka jest chora i totalnie wyniszczona przez życie. Chce jej tylko pomóc i gdy zyskując jej zaufanie, zasypia mu na ramieniu, chłopak chce prosić o pomoc Lexi jednak gdy po telefonie wraca na miejsce dziewczyna znikła. Chłopak nie może o niej zapomnieć.

Elsie to dziewczyna z trudną przeszłością, a raczej dzieciństwem. Ma ona, problemy ze słuchem przez co, była wielokrotnie wyśmiewana. Również jej głos, który jest inny niż osoby słyszącej, był tematem wielu kpin. Można powiedzieć, że była przez to nękana psychicznie, co zaburzyło jej wartość siebie i znaczenie jej osoby na świecie. W wieku czternastu lat została, zabrana od mamy do rodzinnego domu dziecka, gdzie przeżyła piekło. Po próbie samobójczej uciekła na ulice. Żyła w ciszy i radziła sobie, jak mogła, do czasu aż spotkała Leviego.

Spotykają się kolejny raz w restauracji, gdzie Levi z rodziną jedzą kolacje, a dziewczyna próbowała zdobyć pieniądze. Teraz chłopak nie odpuszcza i zabiera dziewczynę do domu, by się nią zająć. Oczywiście może liczyć na pomoc rodziny. Czy Elsie okaże się tym światełkiem, które wyrwie go z ciemności? Tym, które wyrwało już Alexa i Austina z mroku.

Tak naprawdę, ta część serii bardzo uświadamia, jak słowa ranią i potrafią spowodować wielką depresję. Osoba, która doświadcza, takiej przemocy często sobie z tym nie radzi, coraz bardziej zamyka się w sobie i wręcz boi się i nie wie, że powinna poszukać pomocy. Jak pokazuje historia, nie każdy ma to szczęście, żeby znaleźć pomoc w odpowiednim czasie.

Autorka pisze lekko i swobodnie. Historia ma idealnie ułożoną kolejność, dzięki czemu czyta się z przyjemnością. Mimo dużej ilości stron powieść się wręcz pochłania. Rozdziały są dosyć długie, ale spora ilość dialogów powoduje, że strony szybko uciekają. Okładka idealnie pasuje do całości serii. To jedna z piękniejszych serii, jakie udało mi się przeczytać. Każda z nich ma ogromny przekaz dla czytelnika oraz wielkie emocje. Przy każdej człowiek się wzruszy, ale i pośmieje. Polecam serdecznie! 

- Musiałam przyjechać tutaj, żeby sobie uświadomić, że moje miejsce jest przy tobie.
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu: 

7 komentarzy:

  1. Dobrze, że autorka pisze lekko i przyjemnie. To jest zachęcające.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie bardziej ciekawi mnie inna seria tej autorki, ale ważne, że tobie się podobała.
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  3. Super, że ci się podobało! Ja nie mogę się przekonać do tej autorki

    OdpowiedzUsuń
  4. Historia wydaję się trudna, ale piękna, chetnie bym ją poznała

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie napisana recenzja. Często mam chęć na właśnie lekkie i przyjemne wieczory, więc z ogromną chęcią sięgnę po całą serię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Seria mnie zaciekawiła, więc może skuszę się przeczytać :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. losy bohaterów jak widza ciekawie się układają, więc książka może być wciągająca :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Zaczytana Ola , Blogger