Miłość na święta- Justyna Dziura [PATRONAT][PREMIERA]
Tytuł: Miłość na święta
Cykl: -
Liczba stron:229
Jedna nieprzemyślana decyzja może na zawsze odmienić Twoje życie...
Optymizm ma to do siebie, iż czasami zgadzamy się na coś, nie myśląc o
konsekwencjach. Tak właśnie postąpiła Layla. Pozornie zadowolona ze
swojego życia kobieta, która prowadzi sklepik z rękodziełem, bez wahania
zgodziła się pomóc przyjacielowi brata, Ianowi. Mężczyźnie, który w
przeciwieństwie do niej nie wierzy w święta, ponieważ wspomnienia
skutecznie odbierają mu całą radość tego niezwykłego czasu.
Oboje jednak nie zdają sobie sprawy, czego im brakuje, dopóki nie mają tego na wyciągnięcie... gałązki.
Grudzień to miesiąc pełen cudów. Niech i Ciebie otuli magia Świąt!
(opis z Lubimy Czytac.pl)
Layla kocha święta i
uwielbia ten klimat. Również jej praca jest bardzo z tym związana,
bo zajmuje się tworzeniem różnych ozdób świątecznych. Niestety
tkwi trochę w toksycznym związku, który w końcu postanawia
skończyć, jednak nie zbyt to do faceta dociera i jest dość
natarczywy w stosunku do niej. Na szczęście w odpowiednim momencie
jej brat prosi, aby przygarnęła pod swój dach jego przyjaciela. Z
racji, że dziewczyna ma złote serce i każdemu daje szanse i
oczywiście się zgadza. Pomaga to w pozbyciu się faceta z jej
życia. Na szczęście Ian nie jest to typ, z którym ciężko się
dogadać więc szybko znajdują wspólny język. Jedynie jego minusem
jest brak wiary w święta. Layla próbuje to zmienić i poznać
przyczynę takiego nastawienia.
Ian całkowicie przewrócił
swoje życie do góry nogami. Po ciężkich przeżyciach postanawia
skorzystać z okazji relokacji, w której pomaga mu jego przyjaciel.
Chce odnaleźć spokój i zapomnieć o przeszłości. Nie spodziewa
się, jak szybko to się stanie. Layla wciąga go w atmosferę świąt
i próbuje go przekonać, że święta to magiczny i piękny czas.
Jednak jego nigdy nic nie spotkało magicznego w tym okresie więc
jak tu wierzyć w magię. Między tą dwójką szybko rodzi się
przyjaźń i dzięki temu, że mieszkają razem, mogą poznać siebie
tak naprawdę.
Zarówno Layla, jak i Ian bronią się, przed
tym, co się między nimi rodzi. Przecież to wszystko zadziało się
tak szybko, a każdy z nich ma swoją przeszłość, która nie daje
o sobie zapomnieć. Czy jednak uda się im stworzyć coś magicznego
w te święta?
Oczywiste jest to, że to nie pierwsza książka
autorki, którą czytam. Kolejną oczywistą rzeczą jest to, że
bardzo mi się ta historia podobała, chociaż jestem trochę jak Ian
i nie przepadam za świętami. Jednak ta świąteczna książka jest
trochę inna niż wszystkie, jakie się pojawiają. Zapytacie
dlaczego? Ponieważ wszędzie są wątki miłosne, które są
najważniejsze, a tutaj motywem przewodnim są tak naprawdę święta.
Drugą sprawą jest nasz bohater, który nie jest jak wszędzie
wielce dominujący. Wszystko jest pięknie opisane i widać, że
autorka wszystko dokładnie przemyślała. Wątki są odpowiednio
rozwinięte i nie ma braków w osi czasu. Obydwie postacie są
wykreowane na prawdziwe osoby, totalnie nie ma w nich nic z
nierealnego świata. Muszę przyznać, że najbardziej to mi się
jednak podoba okładka. Jest tak cudowna i tutaj pojawia się magia.
Pojawia się również playlista ze świątecznymi utworami, które
mogą wprowadzić nas w iście świąteczny klimat. Serdecznie Wam polecam! Idealna na jeden wieczór z kubkiem gorącej herbaty czy innych dobroci :)
Za możliwość przeczytania dziękuję samej Autorce! I ogromne gratulacje z okazji tej premiery! Życzę dalszych sukcesów i pomysłów na nowe książki :)
Dziękuję 💖 kocham 😍 ❤️
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie planuję czytać świątecznych książek. Poczekam do końca listopada.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię święta, więc to zdecydowanie książkowy motyw dla mnie.
OdpowiedzUsuń