Miłość po krakowsku- Monika Hakowska

 

Tytuł: Miłość po krakowsku 


Cykl:
 -


Liczba stron: 317

Wydawnictwo: Videograf S.A.

Nela ma niezwykły talent do pakowania się w kłopoty: porzucone studia, praca z szalonymi terminami i bratanica, która nagle staje się jej codziennością.

Gdy wydaje się, że gorzej już być nie może, do kamienicy wprowadza się Maks – nieziemsko przystojny i… wyjątkowo gburowaty sąsiad.

Każde ich spotkanie kończy się spięciem, a jednak z czasem pojawia się między nimi coś, czego oboje się nie spodziewali.

Zderzenie dwóch światów prowadzi do serii zabawnych potyczek, nieoczekiwanych zwrotów akcji i emocji, których nie sposób zignorować.

Bo miłość w Krakowie potrafi nadejść dokładnie wtedy, gdy najmniej się jej spodziewasz.  

(opis z Lubimy Czytac.pl) 

Miłość po krakowsku” to powieść o skomplikowanych relacjach rodzinnych i uczuciowych, których centrum stanowią Nela i jej bratanica Zuza. Nela to wrażliwa, spokojna dziewczyna, która próbuje odnaleźć się w dorosłym życiu i uporządkować swoje emocje. Ma trudne zadanie bo brat zostawił jej pod opiekę swoją córkę, a ona nie mogła odmówić i próbuje odnaleźć się w tej sytuacji. Zuza mimo wieku już sporo przeżyła. Czuje się niechciana w życiu przez nikogo. Stara się aby ciotka nie czuła się w obowiązku nią zajmować i nie chce jej komplikować życia. W ich życiu pojawia się Maks, który od początku wzbudza zaciekawienie i staje się ważną częścią wydarzeń. Każda z postaci wnosi do historii swoje problemy, marzenia i wątpliwości.

Z biegiem czasu między bohaterami rodzą się uczucia, ale sytuacja nie jest prosta. Pojawiają się nieporozumienia, zazdrość oraz trudne decyzje, które wpływają nie tylko na relacje między Nelą i Maksem, ale także na więź z Zuzą. Autorka pokazuje, jak łatwo można kogoś zranić nie do końca przemyślanym działaniem oraz jak skomplikowane potrafią być relacje, gdy w grę wchodzą emocje. Bohaterowie muszą zmierzyć się z konsekwencjami swoich wyborów i nauczyć się odpowiedzialności za własne uczucia.

Książka porusza i wzbudza wiele emocji, od wzruszenia, przez nadzieję, aż po smutek i rozczarowanie. Styl autorki jest prosty, naturalny i bardzo przystępny, dzięki czemu powieść czyta się szybko i z zainteresowaniem. Dużym atutem jest także klimat Krakowa, który nadaje historii wyjątkowego charakteru. Okładka jest subtelna, romantyczna i dobrze oddaje tematykę książki. „Miłość po krakowsku” to opowieść o uczuciach, rodzinnych więzach i trudnych wyborach, które potrafią zmienić życie. Niestety zakończenie pozostawiło dużo furtek jak mogą potoczyć się dalsze losy bohaterów. Jestem ogromnie zaintrygowana ciągiem dalszym.

[Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Videograf S.A. ]

1 komentarz:

Copyright © 2014 Zaczytana Ola , Blogger