Wszystko czego pragnę na Święta to Ty- Michalina Kowolik

 

 

Tytuł: Wszystko czego pragnę na Święta to Ty


Cykl:
 -


Liczba stron: 317

Wydawnictwo: Videograf S.A.

ŚWIĘTA TO CZAS CUDÓW, CHAOSU, NIEPOROZUMIEŃ I…NIEOCZEKIWANYCH UCZUĆ!

Zuza kocha Boże Narodzenie całym sercem. Dla niej to czas magii, filmów o miłości i blasku lampek na choince. Daniel za to najchętniej wykreśliłby Boże Narodzenie z kalendarza. Dzieli ich wszystko, a łączy jedno: nie cierpią siebie nawzajem.

Kiedy jednak okoliczności zmuszają ich do udawania pary, każde spotkanie zamienia się w festiwal złośliwości, drobnych podchodów i… coraz bardziej niebezpiecznych emocji. Do tego oboje skrywają tajemnice, które mogą wywrócić ich życie do góry nogami.

Czy wśród świątecznego chaosu znajdzie się miejsce na prawdziwe uczucie? A może największym cudem okaże się ktoś, kto przez ten cały czas był obok?  

(opis z Lubimy Czytac.pl) 

Na pierwszy plan wysuwają się Zuza i Daniel. Dwie tak różne osoby, że trudno uwierzyć, że mogliby stworzyć coś wspólnego. Zuza kocha święta, całą tę atmosferę pełną światełek, zapachu pierników i rodzinnego ciepła. Daniel przeciwnie, dla niego Boże Narodzenie to raczej przykry obowiązek niż magia. Ich relacja startuje od typowej niechęci i przekomarzanek, które z czasem przeradzają się w coś bardziej skomplikowanego i dużo ciekawszego.

Fabuła nabiera tempa, kiedy bohaterowie zostają zmuszeni do udawania pary. To klasyczny, ale wdzięczny motyw, i tutaj wykorzystany jest naprawdę dobrze. Każda kolejna wspólna scena to mieszanka humoru, drobnych spięć i narastającego napięcia. Autorka stopniowo odsłania przed nami ich emocje i tajemnice, dzięki czemu historia nie jest płaska czy przewidywalna. Dużą rolę odgrywa także świąteczny klimat, dekoracje, przygotowania, rodzinne spotkania. Wszystko to sprawia, że łatwo wsiąknąć w tę opowieść i poczuć, jakby się oglądało świąteczny film, z tym wszystkim, co w takich historiach kochamy.

Wszystko czego pragnę na Święta to Ty to jedna z tych historii, które zaczynają się lekko i przyjemnie, a z czasem wciągają bardziej, niż można by się spodziewać. Czyta się bardzo lekko, dialogi są naturalne, a narracja płynie bez przestojów. Autorka potrafi stworzyć ciepły, przyjemny nastrój, idealny na zimowe wieczory. Okładka też świetnie wpisuje się w klimat, od razu sugeruje historię pełną emocji, romantycznego zamieszania i świątecznej magii. Od siebie dodam, że to książka idealna dla osób, które chcą na chwilę odetchnąć od codzienności i po prostu zanurzyć się w czymś przyjemnym. Nie jest to historia, która zmienia życie, ale zdecydowanie taka, która może poprawić humor i wprowadzić w świąteczny nastrój. Zdecydowanie zostanie ze mną na dłużej.

 [Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Videograf S.A. ]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Zaczytana Ola , Blogger