Dziewczyna na jedną noc- Penelope Ward, Vi Keeland
Liczba stron: 315
Owen nie chciał przyjąć do wiadomości, że ta historia nie będzie miała
dalszego ciągu. Że wszystko skończy się na jednej cudownej nocy. Zaczęło
się od tego, że niczym rycerz na białym koniu wyratował tajemniczą
piękność z opresji. Zamiast podziękowań jednak usłyszał od niej, że jest
dupkiem. Nim zdołał ochłonąć z irytacji, dziewczyna w ramach przeprosin
zaprosiła go na drinka. A potem wylądowali w łóżku. I ta noc... nigdy
nie przeżył nic równie pięknego!
Rano Devyn zniknęła z jego łóżka
i z jego życia. Owen nie potrafił przestać o niej myśleć. Chciał ją
mieć przy sobie, ale ona nie zostawiła mu nawet numeru telefonu. Owen
powoli przyzwyczajał się do myśli, że już jej nigdy nie zobaczy.
Któregoś dnia zapukał do pewnych drzwi i... zupełnie nieoczekiwanie
stanął twarzą w twarz z Devyn.
Był jednym z właścicieli
mieszkania, które wynajmowała matka dziewczyny. Ponieważ sąsiedzi
skarżyli się na rodzinę, przyszedł rozmówić się z najemczynią. I zamiast
niej zastał Devyn, ale ona nie chciała mieć z nim więcej nic wspólnego.
A to był dopiero pierwszy wstrząs, który targnął poukładanym światem
Owena.
Czasami nawet najcudowniejsza noc kończy się tak samo...
(opis z Lubimy Czytac.pl)
Owen poznaje pewnej nocy Devyn, z którą po perypetiach spędzają razem noc. Mężczyzna nie sądził, że nie zastanie jej rano. Niestety dla niego nie może zapomnieć o tej nocy ale ona zniknęła. Los go jednak zaskoczył i ponownie postawił tą kobietę na jego drodze. Co więcej okazało się, że zamieszkuje w kamienicy której jest współwłaścicielem z kumplami. Jednak ich znajomość wcale nie jest prosta. Co chwilę pojawiają się kłopoty, które Devyn totalnie nie wie jak rozwiązać. Na szczęście Owen zupełnie bezinteresownie chce jej pomóc. Sytuacja coraz bardziej się komplikuje, a do tego na horyzoncie pojawia się Robert, który tak jakby był związany z dziewczyną tam gdzie ona mieszkała.
Devyn robi wszystko, żeby nie robić nikomu kłopotu i sama rozwiązać swoje problemy z matką i rodzeństwem. Nie raz zdarzało się w dzieciństwie, że znikała i zostawiała ją na kilka dni samą bo uważała, że sobie poradzi. Rodzeństwo jednak zadzwoniło do siostry z prośbą o pomoc, a ona od razu rzuciła wszystko i przyleciała im na ratunek. Zdecydowanie chce zrobić wszystko aby nie przechodzili tego co ona. Nie spodziewała się co ją tu spotka i jak to wszystko jeszcze bardziej skomplikuje.
Uwielbiam twórczość tego duetu choć przyznaje, że nie każda pozycja jest równie dobra jak ta. Pojawia się tutaj sporo trudnych tematów takich jak zaniedbanie rodzica o dzieci czy trudności z opieką nad nastolatkami. Wszystko jest napisane w ciekawy i przemyślany sposób. Nie ma tutaj zbędnego przedłużania czy niepotrzebnych opisów. Podobają mi się wykreowane postacie. Paczka Owena jest czymś czego trudno doświadczyć w prawdziwym życiu co jest cudowne w czytaniu. Ich kontakt między sobą, wsparcie w każdym momencie i te ich docinki do siebie. Oczywiście nie mogłoby być inaczej żeby każdy z nich nie był mega przystojny i ze świetnym ciałem. Co do naszej bohaterki jest to osoba, która mimo wielkich obaw stara się zrobić wszystko jak należy. Komplikacje które się pojawiają zmuszają ją do zastanowienia się czego tak naprawdę chce od życia i w którym kierunku powinna zmierzać. Zmusza to również czytelnika do zastanowienia się nad własnymi wyborami życiowymi. Książka podzielona jest na rozdziały z perspektywy Devyn oraz Owena. Nie są one przesadnie długie dzięki czemu szybko się czyta. Niestety strasznie nie podoba mi się wykonanie okładki ponieważ szybko się niszczy. Jest to również 3 część serii jednak nie łączą się ze sobą więc można czytać bez konkretnej kolejności. Podsumowując fajna pozycja, którą szybko się czyta. Polecam.
[Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Editio Red]
Ja jeszcze nie poznałam książek tego duetu więc wszystko przede mną.
OdpowiedzUsuń