The Downstairs Girl. Bez gorsetu- Stacey Lee
Tytuł: The Downstairs Girl. Bez gorsetu
Cykl: -
Liczba stron: 345
Wydawnictwo: BeYa
Za dnia siedemnastoletnia Jo Kuan pracuje jako służąca niezbyt miłej
córki jednego z najbogatszych ludzi w Atlancie, ale nocą przemienia się w
„Pannę Sweetie” — autorkę kolumny z radami dla dam z Południa. Kiedy
jej rubryka staje się popularna, Jo postanawia wykorzystać siłę pióra,
by zaradzić niektórym bolączkom trapiącym społeczeństwo, w którym
przyszło jej żyć. A skoro jej odważne teksty podważają pewne „niezmienne
prawdy” związane z rasą i płcią, opór przynajmniej części społeczeństwa
jest nieunikniony.
Podczas gdy przeciwnicy starają się odkryć,
kim w rzeczywistości jest „Panna Sweetie”, znaleziony przypadkowo list
sprawia, że Jo rozpoczyna własne poszukiwania. Chce poznać swoją
tożsamość, dowiedzieć się, kim byli jej rodzice, którzy porzucili ją
jako niemowlę. Kiedy w efekcie tych wysiłków Jo znajduje się na
celowniku najbardziej nikczemnej postaci w całej Atlancie, musi
zdecydować, czy ona, dziewczyna przyzwyczajona do życia w cieniu, jest
gotowa odkryć przyłbicę i otwarcie stawić czoła rzeczywistości.
Czym się zakończy podwójne życie, gdy prawda wyjdzie na jaw?
(opis z Lubimy Czytac.pl)
Dziewczyna mieszka w piwnicy państwa Bell, którzy o tym nawet nie wiedzą. Ma stamtąd możliwość podsłuchiwania co się dzieje na górze. Gdy dochodzi do niej, że jeśli rodzina z góry straci gazetę ona ze Starym Ginem stracą dach nad głową. Postanawia jako anonimowa osoba pisać porady do gazety. Przecież mimo swojej narodowości ma swoje zdanie i to dość odważne jak na tamte czasy. Jednak czy prędzej czy później nie wyda się to co robi? Przecież kto chciałby słuchać mniejszości, która według bogatych nie powinna mieć żadnego prawa głosu czy własnego zdania?!
Książka, która porusza ciężkie tematy, które chcąc nie chcąc kiedyś się działy. Na szczęście żyjemy w dużo lepszych czasach gdzie jednak mamy prawo do własnego zdania. Jo musiała walczyć o każdą możliwość godnego życia. Po opisie myślałam, że książka będzie ciekawsza jednak zdecydowanie nie jest dla mnie. Niestety nie moje lata nie mój język. Dużo opisów, które zdecydowanie mi przeszkadzały już i tak w dość żmudnym czytaniu. Okładka przedstawia naszą główną bohaterkę w ładnych kolorach. Całość powieści jest podzielona na rozdziały. W większości każdy rozdział zaczyna się od porad Panny Sweetie jak nazwała się Jo w rubryce porad. Mimo wszystko nie żałuje, że przeczytałam cała bo jak się okazało na końcu pojawiły się rozwiązania różnych tajemnic, które zdecydowanie jak na tamte czasy zaskakują. Dla tych co lubią czytać o dawnych czasach niż o teraźniejszości polecam.
[Współpraca reklamowa z Editio Red]
Na taką książkę muszę mieć odpowiedni nastrój. Ale zapiszę sobie ten tytuł.
OdpowiedzUsuńCzas pokaże, czy dam się namówić na lekturę tej książki.
OdpowiedzUsuń